Scarponi, nazywany Orłem z Filottrano, został w sobotę rano potrącony podczas treningu na ulicach swojego miasta przez jadącą z naprzeciwka ciężarówkę, taką wersję ustaliła włoska Gazzetta delo Sport.
Wezwany z Ancony helikopter ratowniczy nie zdążył z pomocą. 37-letni Scarponi zostawił żonę i dwóch synów. Zwycięzca Giro d'Italia 2011 po tym jak tytuł odebrano Alberto Contadorowi, właśnie zaczynał przygotowania do Giro 2017. Miał być w wyścigu liderem Astany. W ostatni poniedziałek wygrał ostatni w życiu etap: pierwszy etap Tour of the Alps z Kufstein do Innsbrucku. Scarponi to zwycięzca Wyścigu Pokoju 2004, Tirreno-Adriatico 2009. Był w 2007 zawieszony za doping po tzw Operacion Puerto, karę skrócono mu za współpracę w śledztwie i przyznanie się do nielegalnego wspomagania.
Leśnodorski o sprzedaży Legii: "Nie targowaliśmy się. Trwało to 5 sekund"