• Link został skopiowany

KSW idzie na całość. Pokazali, jak sprzedają się bilety w Paryżu

Organizacja KSW wciąż się rozwija i postanowiła, że w przyszłym roku zorganizuje galę w kolejnym już państwie, konkretniej - we Francji. 6 kwietnia w Adidas Arenie w Paryżu kibice będą mogli obejrzeć wiele interesujących starć, a w walce wieczoru zawalczy obecnie jedna z największych gwiazd federacji - Salahdine Parnasse. I choć do tego wydarzenia pozostały jeszcze ponad trzy miesiące, to KSW przekazało w piątek kapitalne wieści.
KSW
Fot. twitter.com/eFortunapl

Organizacja KSW zorganizowała już ponad 90 gal, z czego siedem poza granicami Polski. Jak dotąd odwiedziła cztery kraje: Anglię (Londyn), Irlandię (Dublin), Chorwację (Zagrzeb) oraz Czechy (Liberec, Trzyniec). I choć jej głównym rynkiem pozostaje nasze państwo, to chce coraz częściej przedstawiać swój produkt zagranicznym kibicom.

Zobacz wideo Adamek: Już bawię się sportem. Jestem spełniony

Organizacja KSW przekazała, że kolejna gala odbędzie się w Paryżu. Bilety sprzedają się jak ciepłe bułeczki

Podczas sobotniej gali KSW 89, gdzie w walce wieczoru Adrian Bartosiński (15-0) pokonał podwójnego mistrza organizacji Salahdine'a Parnasse'a (18-2), federacja ogłosiła, że już 6 kwietnia zorganizuje pierwsze w historii wydarzenie we Francji. Konkretniej będzie to mieszcząca niespełna 10 tys. kibiców Adidas Arena w Paryżu, a w walce wieczoru tej gali zawalczy właśnie Parnasse.

Mimo że do wydarzenia pozostały jeszcze ponad trzy miesiące, to organizacja przekazała w piątek kapitalne wieści. Otwarta sprzedaż biletów rozpoczęła się dopiero w środę, a już dwa dni później wykupiono aż 50 procent miejsc na hali. 

 

Jeśli utrzyma się takie tempo sprzedaży biletów, to nie trzeba będzie ogłaszać nawet więcej nazwisk, które wystąpią na tej gali. Poza wcześniej wspomnianym Parnassem spekuluje się, że w klatce zobaczymy również popularnego we Francji Ramzana Jembieva (5-1), Wilsona Varelę (11-5) czy Hugo Deuxa (2-0).

Kto może być zatem drugim bohaterem walki wieczoru i zawalczyć z podwójnym mistrzem KSW? Wiele wskazuje na to, że może dojdzie do natychmiastowego rewanżu z Bartosińskim, choć taki scenariusz nie podoba się zbytnio trenerowi Polaka Dawidowi Pepłowskiego. Niewykluczone też, że być może Francuz wreszcie zmierzy się w klatce z byłym mistrzem Marianem Ziółkowskim (25-8-1), który dwukrotnie wypadł z bezpośredniego starcia, a ostatnio wyzywał nawet do walki niedoszłego rywala.

Więcej o: