Poznali się na początku lipca 2011 roku podczas walki Władimira Kliczki z Davidem Haye'em w Hamburgu. Mimo, że każde kibicowało innemu pięściarzowi (Woźniacka jest fanką Kliczki), to szybko znaleźli wspólny język. Oboje w młodym wieku odnieśli sukces, na kontach mają miliony, a przed nimi jeszcze wiele lat kariery na najwyższym, światowym poziomie. Mimo, że sukcesy Rory'ego McIlroy'a są doskonale znane na całym świecie, w Polsce jest osobą niemalże anonimową. Zawodnik jest jednak bardzo dobrze rozpoznawalny wśród fanów golfa.
W ubiegłym roku został jednym najmłodszych triumfatorów wielkoszlemowego turnieju golfistów US Open. Jego wynik jest najlepszy od blisko 90 lat. Za sukcesami sportowymi wybranka Karoliny Woźniackiej idą także poważne profity finansowe. Na początku tego roku Irlandczyk otrzymał dwa miliony dolarów premii (jedną z najwyższych w historii golfa) za zwycięstwo w pokazowym turnieju w Szanghaju. Turnieje stanowią jednak tylko część wpływów jakie posiada młody zawodnik. W 2011 roku McIlroy zarobił na polach golfowych ponad 3,5 miliona funtów, a z tytułu umów sponsorskich kolejne 6 milionów.
Ten 22-latek jest też rozchwytywany przez sponsorów. Międzynarodowe firmy doceniają, że mimo młodego wieku posiada miliony fanów na całym świecie. Co ważne, zachowanie pozasportowe tego utalentowanego zawodnika nie budzi zastrzeżeń. Wielu specjalistów uważa, że może odnieść więcej w golfie niż sam Tiger Woods.
Jak zauważa "The New York Times", McIlroy już na początku wielkiej kariery podjął dwie bardzo ważne decyzje, które mogły zaskoczyć obserwatorów. Najpierw rozstał się ze swoją dziewczyną, z którą spotykał się od czasów dzieciństwa, a niedługo potem zwolnił swojego agenta. Andrew Chandler zajmował się sprawami młodego gwiazdora, jeszcze przed jego zawodowym debiutem. Te zmiany nie wpłynęły jednak na sportową postawę Irlandczyka. W marcu, po zwycięstwie turnieju Honda Classic, stał się drugim najmłodszym "numerem jeden" w światowym golfie.
McIlroy wydaje się zawodnikiem skromnym. Jak wielokrotnie powtarzał podczas wywiadów - sukcesy zawdzięcza rodzicom. Po zwycięskim turnieju US Open zawodnik z radości rzucił się w ramiona ojca, który pracował na trzech etatach, aby jego syn mógł rozwijać talent. Rodzinne więzi przekładają się także na jego życie uczuciowe. Obecny numer jeden w światowym golfie dba również o sukcesy swojej wybranki, także te poza kortem. W jednym ze swoich wpisów w serwisie społecznościowym Twitter zwrócił się do swoich sympatyków - Moją piękną dziewczynę "śledzi" blisko 300 tys. fanów. Zobaczmy, czy możemy te liczbę powiększyć do 500!
Zagrać w golfa możesz w Sobienie Królewskie Golf & Country Club ?
