Holyfield zdecydował się na udział w programie, aby podreperować swój budżet obciążony wysokimi kosztami alimentów. W trakcie rozmowy z jedną z uczestniczek, zapytany, czy zna jakiegoś pięściarza, który publicznie przyznał się do tego, że jest gejem, Holyfield zaprzeczył. Ponadto stwierdził, że homoseksualizm nie jest naturalną normą i według Biblii oceniany jest jako zło. Podkreślił także, że skłonności homoseksualne mogą podlegać terapii.
- Jeśli rodzisz się z wykręconą nogą - co robisz? Idziesz do lekarza i ją naprawiasz - stwierdził Holyfield, gdy jego rozmówczyni zwróciła mu uwagę, że orientacja homoseksualna nie musi być nabyta, lecz niektórzy już tacy się rodzą.
Wypowiedzi Holyfielda odbiły się szerokim echem wśród widzów programu, którzy domagają się usunięcia go z domu "Wielkiego Brata". Pięściarz został wezwany na rozmowę do pokoju zwierzeń, w którym usłyszał stanowczą reprymendę i ostrzeżenie, aby nie wypowiadał się w podobny sposób. Były bokser bronił się stwierdzeniem, że wyrażał jedynie swoje poglądy, ale zgodził się dostosować do reguł panujących w programie, zakazujących między innymi krytyki homoseksualizmu.
Specjalny serwis o boksie. Sprawdź Bokser.org ?
Komentarze (16)
Boks. Holyfield krytykowany za wypowiedzi o homoseksualistach
Zobaczymy, kto ma rację.