O Garym Neville'u: Gdyby był wyższy o cal, byłby najlepszym środkowym obrońcą w Wielkiej Brytanii. Jego ojciec ma sześć stóp i dwa cale - sprawdziłbym jak wygląda mleczarz.
O Ryanie Giggsie: Pamiętam kiedy zobaczyłem go po raz pierwszy. Miał 13 lat i płynął nad ziemią jak cocker spaniel goniący powiewające na wietrze sreberko.
O Filippo Inzaghim: Ten chłopak chyba urodził się na spalonym.
O Arsene'ie Wengerze: Mówią, że jest inteligentny, prawda? Mówi pięcioma językami. Mam w klubie 15-latka z Wybrzeża Kości Słoniowej, który mówi pięcioma językami.
O transferze Cristiano Ronaldo do Realu Madryt: Myślicie, że podpisałbym kontrakt z tymi gangsterami? Nie ma mowy. Nie sprzedałbym im wirusa. Nawiasem mówiąc, to oznacza, że ''nie''. Między klubami nie ma żadnej umowy.
O Liverpoolu: Moje największe wyzwanie to nie to, co dzieje się w tej chwili. Moje największe wyzwanie to zrzucenie Liverpoolu z jego pieprzonej grzędy. Możecie to napisać.
O Włochach : Kiedy Włosi mówią mi, że na talerzu jest makaron na wszelki wypadek sprawdzam pod sosem. Oni są wynalazcami zasłony dymnej.
O Jose Mourinho: Był na pewno zakłamany kiedy nazywał mnie szefem i wielkim człowiekiem podczas drinka, na którego mnie zaprosił po pierwszym meczu. Ale przydałoby się, żeby jego powitaniu towarzyszył kieliszek przyzwoitego wina. A to, co od niego dostałem smakowało jak rozpuszczalnik.
O kopnięciu butem w Davida Beckhama: To był przedziwny incydent. Gdybym próbował sto albo nawet milion razy, nie byłbym w stanie tego powtórzyć. Gdybym potrafił, wciąż grałbym w piłkę.
O piłce nożnej: Nie wierzę w to. Nie wierzę. Futbol, cholera jasna.
Więcej cytatów z Sir Alexa Fergusona tutaj .
PM