• Link został skopiowany

Sceny w meczu Ostapenko. Skandaliczne zachowanie. Nie wytrzymała [WIDEO]

Jelena Ostapenko nie będzie dobrze wspominać tegorocznego turnieju WTA w Brisbane. Reprezentantka Łotwy odpadła w ćwierćfinale po trzysetowym boju z Wiktorią Azarenką 3:6, 6:3, 5:7. Sporo uwag miała do pracy pani arbiter tego spotkania. W pewnym momencie nie wytrzymała i mocno zdenerwowana zwróciła się do sędzi, stwierdzając, że jest ślepa, popełniła wiele błędów i nigdy jej tego nie zapomni.
Skandal w meczu Jeleny Ostapenko
screen

Na przestrzeni całego meczu Wiktoria Azarenka była lepszą tenisistką. Miała aż 16 asów serwisowych i popełniła tylko dwa podwójne błędy serwisowe przy pięciu takich pomyłkach Jeleny Ostapenko i tylko dwóch jej asach. W dodatku Białorusinka skuteczniej serwowała, grała też lepiej w defensywie. Mimo to niemalże do samego końca Ostapenko miała szanse na awans.

Zobacz wideo "Rankingowa jedynka ciążyła Idze Świątek". Adam Romer wyjaśnia, z czym mierzyła się polska tenisistka

Skandaliczne zachowanie Ostapenko

Sytuacja między Ostapenko a arbiter ćwierćfinału miała miejsce w końcówce trzeciego seta, tuż po tym, jak Azarenka wyszła na prowadzenie 5:4. Łotyszka była przekonana, że wymiana powinna zakończyć się wcześniej na jej korzyść, co przedłużyłoby jej szanse na wygranie gema i przełamanie rywalki.

Piłka po jej returnie zahaczyła o siatkę, spadła na połowę Azarenki. Ostapenko była przekonana, że piłka dwa razy odbiła się od kortu, a to by oznaczało przyznanie punktu Łotyszce. Wymiana jednak trwała i zakończyła się punktowym smeczem Białorusinki.

Ostapenko natychmiast ruszyła z pretensjami do pani arbiter, ale ta nie zgadzała się z jej opinią. Wtedy tenisistka nie utrzymała nerwów na wodzy i wdała się w pyskówkę z sędzią. Zaczęła ją obrażać.

- Jesteś ślepa! Dyskusja z tobą jest niemożliwa. Popełniasz zbyt wiele błędów. Nigdy więcej nie chcę ciebie na moim meczu. Nie będziesz sędziować moich meczów. Rujnujesz moje mecze. Nigdy tego nie zapomnę. Nigdy! - rzuciła ze wściekłością. Sędzia nie była skłonna do wdania się w sprzeczkę z zawodniczką.

Początkowo trudno było ocenić, kto ma rację, bo było dostępne tylko jedno ujęcie, zza pleców Azarenki. Białorusinka zasłaniała piłkę. Według Ostapenko Azarenka uderzyła pod nieczystym, nienaturalnym kątem, co wymusiło podwójne odbicie piłki od kortu.

Później pojawiło się inne ujęcie, które powinno rozwiać wszelkie wątpliwości. Wynika z niego, że Azarenka zdążyła do piłki na czas, więc racja była po stronie arbiter.

Co prawda Ostapenko zdołała wyrównać, ale wyglądała na wybitą z rytmu. W ostatnich dwóch gemach meczu nie miała szans z Azarenką. Ugrała tylko jeden punkt.

Poniżej skrót z tego spotkania.

 

W półfinale turnieju WTA w Brisbane Wiktoria Azarenka zagra z lepszą z pary Aryna Sabalenka - Daria Kasatkina.

Więcej o: