Iga Świątek otrzymała nietypową propozycję

Iga Świątek po kolejnym wygranym turnieju otrzymała ciekawą propozycję. Polska ambasada zaprosiła ją do Nowej Zelandii, aby mogła wykorzystać swoją nagrodę w postaci deski surfingowej.

Iga Świątek utrzymuje znakomitą formę. W nocy z niedzieli na poniedziałek pokonała Donnę Vekić w finale w San Diego. To był jej dziewiąty finał w tym roku, przegrała tylko raz - tydzień temu w Ostrawie z Barborą Krejcikovą po pasjonującym, trwającym ponad trzy godziny boju.

Zobacz wideo Nowa Iga Świątek. Jednak Djoković, a nie Nadal? [Sport.pl LIVE]

Wyjątkowe zaproszenie dla Igi Świątek

Po zakończeniu meczu Iga Świątek dostała prezent od organizatorów. Wręczono jej deskę surfingową. Polka nie kryła olbrzymiej radości z upominku. Stanęła na desce i "popłynęła", z wielkim uśmiechem pozując do fotografów. Takie zachowanie spotkało się oczywiście z głośną owacją kibiców.

- To bez dwóch zdań najlepsza nagroda, jaką mogłam dostać. Dziękuję San Diego! Za wspaniały klimat (może poza brakiem słońca?), za atmosferę, za wsparcie. Kocham to miejsce. Donna, gratuluję Ci całego tygodnia i przepraszam za moje zachowanie pod siatką podczas jednej akcji - napisała Iga Świątek na swoim profilu na Twitterze.

Na jej post dość nieoczekiwania zareagowała polska ambasada w Nowej Zelandii. Jej administratorzy na Twitterze podali dalej wpis Świątek, aby zaprosić ją na południową półkulę. - Wielkie gratulacje Iga, mamy również miejsca do surfowania tutaj, w Nowej Zelandii - napisali przedstawiciele ambasady.

Na razie Iga Świątek raczej nie skorzysta z zaproszenia. A to dlatego, że ma przed sobą jeszcze ważne wyzwanie w tym sezonie. Chodzi oczywiście o prestiżowy turnieju WTA Finals, który rozpocząć ma się ostatniego dnia października. 

Iga Świątek w rankingu WTA nadal jest niekwestionowaną liderką - ma 10835 pkt. Pod tym względem deklasuje rywalki: druga, Tunezyjka Ons Jabeur ma 4555 pkt, a trzecia, Estonka Anett Kontaveit 3796 pkt.

Więcej o:
Copyright © Agora SA