MŚ 2010. Koszmar Gyana. Inne gwiazdy też pudłowały ważne karne

Diego Maradona (MŚ 1990)

W ćwierćfinałowym meczu Argentyna remisowała z Jugosławią 0:0. O awansie decydowały rzuty karne. Strzał Diego Maradony był mało precyzyjny i na tyle lekki, że Tomislav Ivković złapał piłkę. Zmarnowany rzut karny ówczesnego kapitana Argentyny nie miał jednak konsekwencji. W zespole Jugosławii pomylili się Dragan Stojković, Dragoljub Brnović oraz Faruk Hadzibegić i to Argentyna zagrała w półfinale.

Michel Platini (MŚ 1986)

Kapitan reprezentacji Francji pomylił się w ćwierćfinałowym meczu z Brazylią. W serii rzutów karnych strzelił nad poprzeczką. Francja zagrała jednak w półfinale, bo Brazylijczycy pomylili się dwa razy. (poniżej skrót wideo z tego meczu)

Socrates (MŚ 1986)

Spudłował m.in. Socrates. Wziął zbyt krótki rozbieg i Joel Bats obronił jego skład.

Zico (MŚ 1986)

Do rzutów karnych w tym meczu mogło w ogóle nie dojść, gdyby w drugiej połowie meczu "jedenastkę" wykorzystał Zico. Strzał Brazylijczyka odbił jednak Bats.

Roberto Baggio (MŚ 1994)

Finał mistrzostw świata w USA. Włochy bezbramkowo remisują z Brazylią, dochodzi do rzutów karnych. W ostatniej serii do piłki podchodzi Roberto Baggio, największa gwiazda reprezentacji Włoch. Gdyby strzelił, Włosi mieliby jeszcze szanse na tytuł. Kopnął jednak nad poprzeczką (poniżej wideo z serii rzutów karnych).

Franco Baresi (MS 1994)

W tej samej serii pomylił się Franco Baresi. W pierwszej kolejce obrońca reprezentacji Włoch uderzył podobnie jak Baggio.