Piast Gliwice wciąż szuka napastnika. Jiri Necek: Ale nie chcemy robić niczego w pośpiechu

Piast Gliwice nie zdołał ściągnąć Marcina Robaka. Nie zmienia to jednak faktu, że niebawem przy Okrzei nowy napastnik i tak ma się pojawić.

Czy Piast Gliwice powtórzy sukces z poprzedniego sezonu? Podyskutuj na Facebooku >>

- Pracujemy nad transferami. Wytypowaliśmy już dwóch - trzech napastników - mówił niespełna trzy tygodnie temu Jiri Necek, trener Piasta Gliwice.

Kogo miał na myśli? Wicemistrzowie Polski byli poważnie zainteresowani choćby Marcinem Robakiem, ale Lech Poznań oddać go nie chciał. A że w tym czasie do Gliwic nie trafił również żaden inny atakujący, to zapytaliśmy Necka, czy temat sprowadzenia napastnika jest jeszcze aktualny.

- Jak najbardziej. Chodzi o kandydatury zarówno z Polski, jak i z innych krajów. Nie chcemy jednak robić niczego w pośpiechu - podkreśla szkoleniowiec Piasta, który w ataku ma dziś dość ograniczone pole manewru. Josip Barisić był ostatnio - o czym mówił sam Necek - bez formy, a Maciej Jankowski w barwach gliwiczan... nie błysnął jeszcze właściwie ani razu (choć przyszedł do klubu z styczniu). W tej sytuacji Czech ustawia na "dziewiątkce" Bartosza Szeligę, nominalnego skrzydłowego.

- I spisuje się tam naprawdę bardzo dobrze. W coraz lepszej formie jest już jednak Barisić. Liczę też, że rozegra się Jankowski... - dodaje Necek.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.