Czy Górnik Zabrze utrzyma się w Ekstraklasie? Podyskutuj na Facebooku >>
O tym, że Górnik Zabrze rozgląda się za dyrektorem sportowym, informowaliśmy jeszcze w połowie września. Na Roosevelta do tych poszukiwań podeszli poważnie. - Rozmawialiśmy z wieloma kandydatami - mówi Marek Pałus, prezes klubu, przyznając jednocześnie, że w tym gronie znaleźli się m.in. Artur Płatek i Edward Socha. - Byli w kręgu naszych zainteresowań - mówi Pałus.
To z kolei oznacza, że Górnik brał pod uwagę przejęcie człowieka... Piasta Gliwice. O ile bowiem Płatek oficjalnie nie pełni w Gliwicach żadnej roli, o tyle nieoficjalnie jest doradcą Zbigniewa Kałuży, udziałowca klubu. Tym sposobem ma bardzo duży wpływ na politykę transferową gliwiczan.
- Ostatecznie uznaliśmy, że lepiej będzie wzmocnić sztab szkoleniowy zespołu. Stąd zatrudnienie trenera Jerzego Cyraka, który został asystentem pierwszego trenera i koordynatorem szkolenia młodzieży. Kompetencje zarezerwowane dla dyrektora sportowego będą natomiast dzielić między siebie trener Leszek Ojrzyński i wiceprezes Krzysztof Maj - wskazuje Pałus.
Przypomnijmy, że w przeszłości dyrektorami sportowymi Górnika byli Tomasz Wałdoch i Andrzej Orzeszek. Obaj jednak - zwłaszcza jak na tę funkcję - nie wytrwali długo. Później wspomniane obowiązki pełnił wiceprezes Maj.
źródło: Okazje.info