• Link został skopiowany

Złe wieści dla Świątek. Czegoś takiego nie było od 20 lat

Iga Świątek pokonała w piątek Jaqueline Cristian i awansowała do IV rundy Roland Garros. Bardzo ważne zwycięstwo zanotowała również Madison Keys, która w imponującym stylu wyeliminowała z rozgrywek Sofię Kenin. Profil OptaAce przedstawił po tym meczu statystykę, która robi wrażenie i pokazuje, że Polka będzie miała trudne wyzwanie, by obronić tytuł.
TENNIS-ROME/
Fot. REUTERS/Aleksandra Szmigiel

Iga Świątek ma gigantyczną motywację, by po rozczarowujących turniejach w Madrycie oraz Rzymie pokazać fanom, że wciąż jest najlepszą tenisistką na świecie. Jak dotąd robi wszystko, co należy, gdyż zanotowała trzy pewne zwycięstwa. I tak było w meczu z Jaqueline Cristian, które zakończyło się rezultatem 6:2, 7:5. "Polka poradziła sobie w bardzo trudnych warunkach" - przyznał Dominik Senkowski ze Sport.pl.

Zobacz wideo Marcin Gortat o kolejnej edycji Wielki Mecz Gortat Team vs NATO Team. "Pojawi się wiele gwiazd i zobaczymy mocny pojedynek"

Świątek będzie trudno obronić tytuł. Takiej statystyki nie było od 20 lat

- Cieszę się, że nie oddałam jej punktów za darmo. To był dobry mecz, jestem zadowolona ze swojej dyspozycji - oznajmiła Świątek w pomeczowym wywiadzie. Dzięki temu awansowała do IV rundy rywalizacji i pozostaje w walce o piąty tytuł w karierze Roland Garros. Nie będzie miała jednak łatwego zadania, co zauważył portal OptaAce.

Madison Keys po imponującym zwycięstwie z Sofią Kenin jest kolejną spośród najwyżej rozstawionych zawodniczek rankingu WTA, która zagra w IV rundzie. To oznacza, że w grze wciąż jest osiem najlepszych tenisistek świata. To pierwsza taka sytuacja w turnieju wielkoszlemowym od Australian Open w 2005 roku. Jeśli chodzi o Roland Garros, to taki stan rzeczy po raz ostatni miał miejsce w 2003 roku. Poza Świątek oraz Keys do tego grona należą oczywiście: Aryna Sabalenka, Coco Gauff, Jessica Pegula, Jasmine Paolini, Mirra Andriejewa oraz Qinwen Zheng.

Niewątpliwie to właśnie nasza zawodniczka stanie przed najtrudniejszym zadaniem w kolejnym etapie. Jej rywalką będzie przecież Jelena Rybakina. Mimo to choćby Mats Wilander uważa, że to Świątek będzie faworytką tego meczu. 

- Myślę, że może być najtrudniejsza do pokonania ze wszystkich zawodniczek. Dlatego, że tak dobrze się porusza i dlatego, że potrafi utrzymywać piłkę w grze, gdy tego chce. Dla mnie Świątek jest zdecydowaną faworytką na tym korcie - wyjaśnił w rozmowie z Łukaszem Jachimiakiem ze Sport.pl.

Teoretycznie gładko powinny poradzić sobie za to: Sabalenka, która zmierzy się z Amandą Anisimową, Gauff, która zagra z Jekateriną Aleksandrową, czy Mirra Andriejewa, którą czeka spotkanie z Darią Kasatkiną. Interesujące wyzwania mają za to przed sobą Madison Keys oraz Jessica Pegula. Pierwsza zagra z Hailey Baptiste, natomiast druga zmierzy się z absolutną sensacją tego turnieju Lois Boisson.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: