• Link został skopiowany

Ukraina - Szwecja: błyskawiczna alko-gra

Ostatni mecz pierwszej kolejki fazy grupowej nie budzi wielkich emocji ciachowych (no wiemy, jest Zlatan, Szewa i Olof Mellberg, but still), ale nagle, w przypływie geniuszu lub szaleństwa, wydał się nam świetną okazją do napicia się.
REUTERS/ALEXANDER DEMIANCHUK

Co pić? Ukraina gra ze Szwecją wiec wódkę i piwo. No co, w końcu chcemy się błyskawicznie upić.

Kiedy pić?

a) W wersji hardkorowej:

za każdym razem, kiedy przy piłce będzie zawodnik,  którego  narodowe barwy są żółto-niebieskie

b) W wersji długodystansowej:

***Za każdym razem, gdy przy piłce będzie jakiś blondyn,

***Kiedy komentator wymieni nazwisko zakończone na -enko, -in, -uk, -son, lub -berg,

***Za każdym razem, kiedy Zlatan będzie się awanturował lub wykłócał z sędzią,

***Jeśli Anatolij Tymoszczuk powie w przerwie meczu, że inspiracją dla jego nowego boba była Victoria Beckham:

embed
embed

...pijemy podwójnie, i za jej zdrowie.

***Kiedy przypomni nam się, że kiedyś w reprezentacji Szwecji grał ten pan:

embed

***Jeśli Zlatan Ibrahimović zacznie naprawdę wyglądać tak:

embed

...pauzujecie przez dwie kolejki.

***A  jeśli piłkarze zaczną wyglądać tak...

embed

...to napijcie się i wyregulujcie odbiorniki.

***Jeśli Ukraina strzeli gola - pijemy za powodzenie naszych braci.

***Jeśli Szwecja strzeli gola - pijemy w odruchu psoogrodniczym. Skoro my mamy małe szanse na awans z grupy to niech oni nie wychodzą przed szereg.

***Za brodę Olofa Mellberga!

embed

***Tylko wiecie, nie liczcie, że jak się napijecie, to Sławko i Peszko Slavek staną się choć odrobinę mniej brzydcy.

embed
Więcej o:
Dodawanie komentarzy zostało wyłączone na czas ciszy wyborczej