Drużyna Patryka Rombla zagrała jeden z najlepszych meczów w ofensywie odkąd ten szkoleniowiec objął drużynę. Polacy zdobyli aż 36 goli, a spudłowali trzynaście rzutów. Mieli dziewięć strat, co przy szybkim tempie meczu, jest do dobra liczba.
Polacy imponowali zespołowością w ofensywie. Aż siedem asyst miał bardzo dobrze rozgrywający Michał Olejniczak. Trzy asysty mniej i aż sześć goli to z kolei zapis nominalnego prawoskrzydłowego, ale w kadrze (choć też w klubie Orlen Wiśle Płock) świetnie grającego na prawym rozegraniu - Michała Daszka.
Bardzo dobrą skuteczność mieli również polscy skrzydłowi, którzy zagrali zgodnie po 60 minut. Przemysław Krajewski spudłował tylko jeden z siedmiu rzutów, a Arkadiusz Moryto - dwa z jedenastu. Skrzydłowy Łomży Vive Kielce został też wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania.
W niedzielę Polacy w drugim meczu fazy grupowej zmierzą się z Białorusią, która w piątek przegrała z Niemcami 29:33 (18:17). Początek spotkania o godz. 20.30. We wtorek rywalem biało-czerwonych będą Niemcy (godz. godz. 18). Relacja z obu pojedynków na sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.