W ostatnim sezonie Serie A Juventusowi udało się zająć trzecie miejsce i wrócić do Ligi Mistrzów, ale strata do mistrzowskiego Interu wynosiła aż 13 punktów. Latem w klubie zaszły spore zmiany. Dotychczasowego szkoleniowca Massimiliano Allegriego zastąpił Thiago Motta, który w poprzednich doprowadził Bolognę do europejskiej elity.
Kluczowym etapem przygotowań Juventusu do nowego sezonu jest zgrupowanie w Niemczech, dokładnie w Herzogenaurach, gdzie trenować będą od 20 do 26 lipca. Pod koniec obozu zmierzą się w sparingu z 1. FC Nürnberg. Thiago Motta powołał na to zgrupowanie 26 piłkarzy, ale próżno na tej liście doszukiwać się reprezentantów Polski: Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika.
Nie jest tajemnicą, że Juventus z chęcią pozbyłby się polskiego bramkarza z uwagi na jego wysokie zarobki. Jednak transfer do saudyjskiego Al-Nassr upadł, a szanse na przenosiny do Monzy są bardzo nikłe. Zdaniem Calciomercato.com Szczęsny otrzymał jeszcze kilka dni wolnego po Euro 2024, aby czekać na rozwój sytuacji. Z kolei Federico Gatti czy Dusan Vlahović, którzy także uczestniczyli w mistrzostwach Europy, w kadrze się znaleźli. Dużo prostsza jest sytuacja Arkadiusz Milika, która turniej na niemieckich boiskach stracił z powodu kontuzji kolana i wciąż dochodzi do pełni sił.
Pierwszy mecz sezonu 2024/2025 w Serie A Juventus zagra 19 sierpnia u siebie z beniaminkiem Como.