AC Milan ma wiele powodów do radości po niedzielnym mecz z Cagliari. Piłkarze Stefano Pioliego wygrali 4:1, dwa gole strzelił nowy nabytek Oliver Giroud, zespół wygrał drugi mecz z rzędu w Serie A, a Sandro Tonali został ponownie mianowany "Nowym Pirlo". Wszystko przez sytuację z 12. minuty meczu.
Sandro Tonali otworzył wynik meczu z Cagliari. Pomocnik podszedł do rzutu wolnego wykonywanego z okolic 17 metra. Uderzył bezpośrednio na bramkę i nie dał żadnych szans bramkarzowi. "To jego drugie trafienie w Serie A w karierze i drugie zdobyte po strzale z rzutu wolnego" - czytamy na oficjalnej stronie klubu. Momentalnie zauważono podobieństwo w strzale Andrei Pirlo sprzed kilku lat.
Sandro Tonali jest nazywany "nowym Andreą Pirlo" i nie chodzi tu jedynie o podobny wygląd obu Włochów, ani o fakt, że były rozgrywający Milanu i Juventusu również zaczynał karierę w Brescii. 19-latek, tak jak Pirlo, imponuje swoją wizją gry, a także bogatym repertuarem podań. Nie robi mu różnicy czy podaje piłkę na pięć czy na pięćdziesiąt metrów, bo charakteryzuje go chirurgiczna precyzja. I choć sam nie lubi porównań do Pirlo, to Włosi przykleili mu taką łatkę. Tonali mówi, że jednym z jego idoli był Gennaro Gattuso, obecny trener Napoli, niegdyś pomocnik Milanu.
Sandro Tonali rozegrał w Brescii Calcio 89 meczów, w których strzelił siedem goli oraz zanotował 16 asyst. Pomocnik trafił do AC Milan w 2020 roku w ramach wypożyczenia. Wtedy mediolańczycy zapewnili sobie możliwość wykupu, z którego skorzystali w lipcu bieżącego roku. Włoch reprezentował także młodzieżowe drużyny narodowe U19 i U21. W seniorskiej kadrze zadebiutował 15 października 2019 roku w meczu eliminacyjnym do Euro 2020, Włosi wygrali z Lichtensteinem 5:0. W zeszłym sezonie Serie A 20-latek zagrał 37 spotkań.