Była 57. minuta. To wtedy Leo Messi wstał z ławki rezerwowych i ruszył na rozgrzewkę. Od razu zrobiło się głośno na trybunach. Kibice skandowali: Leo Messi, Leo Messi, a Argentyńczyk uśmiechnął się do nich i pomachał fanom. Na boisku pojawił się niespełna 10 minut później i spędził na nim ponad 25 minut. Choć nie udało mu się pokonać bramkarza rywali, dziennikarze zauważają kilka pozytywów.
- Pokazał, że wciąż jest w dobrej formie rozumiejąc się ze swoimi partnerami na boisku - pisze dziennik "Le Monde". - Koledzy często go szukali, starali się zagrywać piłki. Brakowało mu precyzji w kilku podaniach, ale momentami pokazała obiecującą współpracę z Kylianem Mbappe - czytamy na łamach "L'Equipe".
Współpracę między Francuzem a Messim zauważyli również dziennikarze "Le Parisien", którzy wielokrotnie podkreślali wymianę podań między obydwoma piłkarzami. - Gdy tylko wszedł na boisko, jego pierwsze dotknięcia piłki wniosły spokój do drużyny. Nawet dla Messiego zawsze ważne jest, aby dobrze zadebiutować. Ma energię, osobowość, którą wszyscy czują i która wpływa na resztę zawodników - powiedział z kolei po meczu PSG z Reims szkoleniowiec wicemistrza Francji, Mauricio Pochettino.
Duża część kibiców z pewnością czekała na moment, w którym Leo Messi pojawi się na boisku i zapewne wielu z nich chciało zobaczyć pracę tercetu Messi - Neymar - Mbappe. Na to jednak kibice będą musieli jeszcze poczekać. - Czy zobaczymy ich razem na boisku? Nic pewnego, bo Argentyńczyk zastąpił... Neymara - napisał francuski "Eurosport".
W 66. minucie meczu na Stade Auguste-Delaune i tak obserwowaliśmy wybuch radości. - Oszaleli - piszę footmercato.web. - Wystarczyło, że Argentyńczyk wszedł na murawę, by wynik wieczoru stał się anegdotą w meczu, który przejdzie do historii - dodaje "L'Equipe". Po zakończonym spotkaniu nawet bramkarz Reims poprosił 34-latka o zdjęcie ze swoim synem. Wszystko zostało uchwycone przez kamery.
Paris Saint-Germain pokonało Reims 2:0, a autorem obu trafień był Kylian Mbappe. Wiele dzienników wybrało 22-latka piłkarzem meczu. Wicemistrzowie Francji prowadzą w tabeli Ligue 1 z czterema zwycięstwami w czterech kolejkach. Teraz piłkarzy czekają dwa tygodnie odpoczynku od zmagań ligowych, ponieważ rozpoczęła się przerwa reprezentacyjna na mecze eliminacyjne MŚ 2022.