• Link został skopiowany

Ter Stegen nie odpuszcza, ale Flick ma inny plan. To już chyba koniec

"Marc-Andre ter Stegen podejmie się wyzwania walki o miejsce w bramce" - pisał kataloński "Sport". Tyle tylko, że w kolejnych godzinach pojawiły się nowe wieści w sprawie niemieckiego golkipera, które mogą wpłynąć na zmianę jego decyzji. Przekazały je osoby z otoczenia sztabu szkoleniowego FC Barcelony. Co zrobi ter Stegen?
SOCCER-SPAIN-VLD-BAR/REPORT
Fot. REUTERS/Isabel Infantes

Marc-Andre ter Stegen wrócił już na murawę. Rozegrał dwa spotkania, ale nie wypadł w nich najlepiej. Spadła na niego spora krytyka, a wielu kibiców zaczęło domagać się jego odejścia. Mimo wszystko zarząd ani sztab szkoleniowy nie zamierzają ulegać presji i wydawało się, że Niemiec jest murowanym faworytem do stania w bramce FC Barcelony w kolejnym sezonie. Tylko że w sprawie rzekomo doszło do zwrotu akcji. Przyszłość 33-latka wisi na włosku.

Zobacz wideo Kosecki ostro o piłkarzach Legii: Powinno się otworzyć drzwi i serdecznie im podziękować za niezdobycie mistrzostwa od lat

Głos z Barcelony. Ter Stegen straci miejsce w bramce? Wszystko w rękach Garcii

Od kilku dni wiele mówi się o transferze Joana Garcii, który powinien zostać sfinalizowany na dniach. Media twierdziły, że po związaniu się z klubem, Hiszpan szybko trafi na wypożyczenie i ter Stegen jeszcze przez rok będzie niezagrożony. Tylko że w ostatnich godzinach źródła zbliżone do sztabu szkoleniowego Barcelony doniosły "Mundo Deportivo", że numerem jeden w bramce w przyszłym sezonie ma być... Garcia. Oczywiście w przypadku podpisania kontraktu. "Pracownicy Hansiego Flicka uważają za mało prawdopodobne, aby niemiecki bramkarz grał w pierwszym składzie, jeśli Joan Garcia podpisze umowę" - czytamy. 

"W sytuacji, gdy golkiper Espanyolu dołączy do Barcelony, ter Stegen będzie musiał poszukać sposobu na odejście, jeśli chce notować występy w kolejnym sezonie" - dodali dziennikarze, podkreślając, że celem władz klubu jest odmłodzenie zespołu.

Co zrobi ter Stegen? Jeszcze nie tak dawno padły jasne deklaracje

To wielki cios dla ter Stegena. Tym bardziej że jeszcze chwilę temu deklarował, że nie zamierza zmieniać barw i chce pozostać w Barcelonie, która miała mu pomóc w regularnej grze i wyjeździe na mistrzostwa świata 2026. Ba, Niemiec twierdził, że "podejmie się wyzwania walki o miejsce w bramce", o czym pisał kataloński "Sport". Otoczenie golkipera miało zapewniać, że "jest on spokojny". "Krótko mówiąc, ter Stegen, niezależnie od tego, co się stanie, jeśli chodzi o transfery między słupkami, przyjmie wyzwanie walki o pozostanie bramkarzem numer jeden w Barcelonie. W związku z tym nie zgadza się na odejście" - czytaliśmy. Tylko czy te deklaracje są jeszcze aktualne?

Zobacz też: Boniek trafił w samo sedno. Oto co napisał po finale Ligi Mistrzów. 

O tym, czy ostatecznie ter Stegen pozostanie w stolicy Katalonii, czy jednak zmieni barwy, przekonamy się w najbliższych tygodniach. Deklaracja otoczenia Flicka może popsuć mu plany i zmusić go do rozważenia zmiany klubu. 

Więcej o:

WynikiTabela

Komentarze (0)

Ter Stegen nie odpuszcza, ale Flick ma inny plan. To już chyba koniec

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).