4435 – tyle meczów, według Cadena SER rozegrał Real Madryt przed sobotnim spotkaniem z Villarrealem w 16. kolejce LaLiga. Wspólny mianownik tych spotkań? Co najmniej jeden Hiszpan w wyjściowym składzie. W meczu numer 4436. ta passa przeszła do historii.
Zajmujące się statystykami "Opta" twierdzi, że to pierwszy taki przypadek w XXI wieku i od momentu prowadzenia badań przez ten serwis. Z kolei "Cadena SER" pisze, że to pierwsza taka sytuacja w 121-letniej historii Realu Madryt w meczu ligowym. W spotkaniu z Villarrealem trener Carlo Ancelotti nie wystawił w wyjściowym składzie ani jednego Hiszpana. Na boisku od pierwszej minuty pojawił się Belg, trzech Francuzów, dwóch Brazylijczyków, dwóch Niemców, Chorwat, Austriak i Urugwajczyk.
Courtois (Belgia) – Militao (Brazylia), Rüdiger (Niemcy), Alaba (Austria), Mendy (Francja) – Tchouaméni (Francja), Modrić (Chorwacja), Kroos (Niemcy) – Valverde (Urugwaj), Vinicius Junior (Brazylia), Benzema (Francja)
W przeszłości zdarzało się, że Real kończył mecz bez żadnego Hiszpana w składzie. Stało się tak chociażby w 2021 roku, kiedy Real sensacyjnie przegrał u siebie z Sheriffem Tyraspol w Lidze Mistrzów. Ale wówczas w pierwszym składzie znalazło się dwóch Hiszpanów. Tym razem Real zaczął mecz bez żadnego reprezentanta Hiszpanii.
Cadena SER tłumaczy, że głównymi powodami braku Hiszpanów w pierwszym składzie Realu jest kontuzja Daniego Carvajala i wygrana rywalizacja na prawej stronie defensywy przez Militao, przez co na ławkę powędrował Lucas Vazquez. Jeżeli chodzi o Hiszpanów na ławce Realu, to oprócz Vazqueza Ancelotti ma do dyspozycji Marco Asensio, Daniego Ceballosa, Nacho Fernandeza, Jesusa Vallejo i bramkarza Luisa Lopeza.
Komentarze (0)
Historyczny mecz Realu Madryt. Przełomowe wydarzenie po 4435 spotkaniach
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!