Głośnio w katalońskich mediach zrobiło się ostatnio na temat gwiazdy reprezentacji Holandii. Memphis Depay, bo o nim mowa nie czuje się w ostatnich miesiącach dobrze w FC Barcelonie. Po przyjściu na Camp Nou Roberta Lewandowskiego rola 28-latka się zmieniła, teraz częściej zasiada na ławce rezerwowych, co zdecydowanie mu przeszkadza.
Jak się okazuje, pojawiła się szansa na to, że Depay może poprawić swoją sytuację i przenieść się do nowego klubu. Z informacji katalońskiego "Sportu" wynika, że były gracz Olympique Lyon znalazł się na celowniku Manchesteru United. 28-latek grał już w tym zespole w latach 2015-2017, ale nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Teraz wracając do Premier League mógłby pokazać się z zupełnie innej strony. Jest dużo bardziej doświadczonym piłkarzem. Barcelona może mu jednak utrudnić powrót do ekipy "Czerwonych Diabłów".
Manchester United chciałby w trwającym zimowym okienku transferowym wypożyczyć Depaya, aby latem móc wziąć go do siebie jako wolnego gracza, ponieważ jego kontrakt z FC Barceloną kończy się 30 czerwca 2023 roku. "Duma Katalonii" nie chce jednak przystać na taką propozycję. Holender nie jest już ważną częścią zespołu, ale Barcelona ma problemy finansowe i dla niej w tym momencie liczą się każde pieniądze. Ekipa z Camp Nou jest gotowa sprzedać Depaya już zimą, to dla niej jedyna szansa na zarobek.
Memphis Depay w FC Barcelonie łącznie rozegrał 42 mecze, zdobył w nich 14 goli oraz zaliczył 2 asysty.