Bayern Monachium w lutym tego roku zdobył Klubowe Mistrzostwo Świata, pokonując w finale Tigres (1:0). Tym samym mistrz Niemiec wyrównał rekord Barcelony z 2009 roku i zdobył sześć trofeów w przeciągu niespełna dwunastu miesięcy. Duża w tym zasługa Roberta Lewandowskiego, który obecnie ma 28 goli w Bundeslidze i walczy o pobicie rekordu Gerda Muellera z sezonu 1970/1971. Legenda niemieckiego futbolu strzeliła wówczas 40 goli w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech.
Selekcjoner reprezentacji Brazylii, Tite, udzielił dłuższego wywiadu oficjalnej stronie "FIFA.com". Szkoleniowiec został poproszony o wybranie trzech najlepszych piłkarzy świata. Przytoczył on swoje wybory z głosowania przy okazji gali FIFA The Best. – Podam trójkę, na którą ja głosowałem przy okazji gali The Best. Najpierw Neymar, potem Robert Lewandowski, a na trzecim miejscu Kevin de Bruyne z Manchesteru City. Zanim Neymar doznał kontuzji, był w fantastycznej formie. Lewandowski po prostu jest niesamowity. Z kolei De Bruyne robi na boisku takie rzeczy, których inni nie potrafią. Jego umiejętność improwizacji, ale też determinacja sprawia, że lubię go oglądać – powiedział Tite.
Selekcjoner "Canarinhos" został zapytany też o bramkarza Liverpoolu, Alissona. Jego zdaniem były zawodnik Romy w minionym roku był najlepszym golkiperem na świecie. – Nie mam żadnych wątpliwości, że Alisson ogólnie znajduje się w trójce najlepszych bramkarzy na świecie. Nie pokuszę się o stwierdzenie, że jest najlepszy, musiałbym wszystkich czołowych golkiperów porównać. W minionym roku grał lepiej od Jana Oblaka, Manuela Neuera czy Marc-Andre ter Stegena – dodał selekcjoner Brazylijczyków.
Robert Lewandowski w tym sezonie zagrał w 32 meczach we wszystkich rozgrywkach. Kapitan reprezentacji Polski zdobył w nich 34 bramki i zanotował osiem asyst. Jego kontrakt z Bayernem Monachium jest ważny do 30 czerwca 2023 roku.