• Link został skopiowany

Drużyna Bednarka na dnie, a on jest najlepszy w Premier League. To nie żart!

Jan Bednarek może być bardzo rozczarowany tym, jak spisało się Southampton w obecnym sezonie Premier League. Jego zespół najszybciej w historii pożegnał się z rozgrywkami, jednak reprezentant Polski wyróżnia się na tle kolegów. W jednej ze statystyk jest nawet najlepszy w lidze, co odnotował portal Squawka.
SOCCER-ENGLAND-SOU-CRY/REPORT
Fot. REUTERS/Isabel Infantes

31 - po tylu kolejkach degradacja Southampton z Premier League stała się faktem, co jest najgorszym wynikiem w historii rozgrywek. "To spadek z hukiem, pełen niechlubnych rekordów, z porzuconymi ideałami i nieudaną naprawą awarii" - pisał Dawid Szymczak, dziennikarz Sport.pl. Chociaż nawet w takich okolicznościach Jan Bednarek potrafi wyróżnić się na tle całej ligi.

Zobacz wideo Kosecki o porażce Legii z Chelsea: Wiedziałem, że będzie wp*****l. Za duża różnica klas

Jan Bednarek gra w najgorszym zespole w historii Premier League. A i tak jest najlepszy w lidze

Portal squawka.com opublikował w serwisie X interesującą statystykę. Okazuje się, że spośród piłkarzy, którzy w tym sezonie stoczyli co najmniej 40 pojedynków powietrznych, tylko jeden osiągnął skuteczność przekraczającą 75 proc.

Mowa o Bednarku, który wygrał 40 z 51 takich starć, czyli 78,4 proc. Kolejni w klasyfikacji Nikola Milenković (Nottingham Forest) oraz William Saliba (Arsenal) mogą pochwalić się wynikiem na poziomie dokładnie 75 proc. (wynik Serba to 42/56, a Francuza 33/44).

Jan Bednarek ma bardzo mocną pozycję w Southampton. Zostanie po spadku z Premier League?

Reprezentant Polski jest kluczową postacią defensywy Southampton. Z 32 dotychczas rozegranych spotkań ligowych opuścił tylko sześć, we wszystkich przypadkach z powodu kontuzji. W ostatnich tygodniach często grał nawet z kapitańską opaską, a potrafił też błysnąć w ofensywie, o czym świadczą dwie zdobyte bramki (przeciwko Nottingham Forest oraz Newcastle United).

Zobacz też: Wylosowali! Z nimi reprezentacja Polski zagra w grupie ME

Przed końcem sezonu drużynę Jana Bednarka, która niezmiennie zajmuje ostanie miejsce w tabeli, czeka jeszcze sześć meczów w Premier League, najbliższy z West Hamem (19 kwietnia). Później powinno wyjaśnić się, czy po spadku polski obrońca pozostanie w Southampton, gdzie gra od 2017 r. (do tej pory 250 występów) i ma kontrakt obowiązujący do końca czerwca 2027 r. Warto przypomnieć, że w rozgrywkach 2023/24 pomógł zespołowi awansować z Championship.

Więcej o: