• Link został skopiowany

Manchester City w trzeciej lidzie? Co zrobi Guardiola? Nie zostawił wątpliwości

Chociaż Manchesterowi City w marcu postawiono aż 115 zarzutów dotyczących łamania zasad finansowego fair play, to mistrzowie Anglii wciąż nie zostali ukarani. W piątek na konferencji prasowej na pytania w tej sprawie odpowiadał trener pierwszej drużyny - Pep Guardiola. Katalończyk zapewnił, że jego przyszłość w klubie nie zależy od rozmiaru kary, jaka spotka Manchester City. O ile w ogóle spotka, bo Katalończyk bronił swojego pracodawcy.
Britain Soccer Champions League
Martin Rickett / AP

Przed tygodniem Everton został ukarany odjęciem aż 10 punktów w tabeli Premier League za serię naruszeń zasad finansowych ligi. Wraz z drakońską karą dla klubu z Liverpoolu wróciły pytania o karę dla Manchesteru City, w którego sprawie trwa śledztwo.

Zobacz wideo Jeszcze 5 lat temu Michał Probierz nie chciał być selekcjonerem. „Młodzieżówka była, jak moje dziecko"

W marcu mistrzom Anglii postawiono aż 115 zarzutów dotyczących łamania zasad finansowego fair play w latach 2009-2018. Na razie Manchester City ukarany nie został, jednak brytyjskie media prześcigają się w spekulacjach dotyczących sankcji.

W kontekście klubu z Etihad City mówi się nie tylko o ujemnych punktach, ale też wysokiej karze finansowej, a nawet degradacji. W piątek na konferencji prasowej przed meczem z Liverpoolem o tę sprawę zapytany został trener pierwszej drużyny - Pep Guardiola.

Guardiola broni Manchesteru City

- To dobre pytanie, ale odpowiem na nie, kiedy otrzymamy wyrok. Pytacie mnie już tak, jakby wyrok zapadł. A przecież tak nie jest. Dopóki niczego nam nie udowodnią, jesteśmy niewinni. Wiem, że ludzie chcieliby kary dla nas. Czuję to. Ja spokojnie poczekam - powiedział Guardiola.

- Ale dla mnie nie ma znaczenia, czy będziemy grali w Premier League, czy w League One. Nie będę rozważał swojej przyszłości w klubie, jeśli nas zdegradują. Nie ma takiej możliwości - dodał.

- Nie zgadzamy się ze stawianymi nam zarzutami. Będziemy się bronić, a kiedy zapadnie wyrok, usiądę przed dziennikarzami i odpowiem na pytania jak rzecznik tego klubu. Ludzie mówią, że skoro ukarano Everton, to powinno się ukarać i nas. Ale ja wiem od naszych prawników, że to dwie różne sprawy. Po prostu zaczekajmy na wyrok - zakończył Guardiola.

Po 12 kolejkach Premier League Manchester City ma 28 punktów i jest liderem ligi. Drużyna Guardioli ma punkt przewagi nad Liverpoolem i Arsenalem oraz dwa więcej od Tottenhamu.

Więcej o:

Komentarze (16)

Manchester City w trzeciej lidzie? Co zrobi Guardiola? Nie zostawił wątpliwości

tonette
2 lata temu
Nie ma to jak (nasze!) psy ogrodnika.
doberman89
2 lata temu
Nie dziwię się...dostając takie pieniądze też bym przy nich trwał w najgorszych momentach. To jest miłość.
6nine9
2 lata temu
Ciekawe że w USA są w stanie opanować finanse czy to w NBA, NHL czy MLS. A w Europie ciągle przekręty, omijanie przepisów i przymykanie oczu. Może dlatego, że UEFA to prywatna firma i lapówki tam aż furczą.
francescototti9999
2 lata temu
Myślicie, że na tym poziomie i z tymi pieniędzmi możemy jeszcze mówić o sporcie i ewentualnej sprawiedliwości?
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).