• Link został skopiowany
  • 0

Skandal przed meczem LKE. W klubie przerażenie. "Zniżyli się do tchórzliwego czynu"

Skandal przed meczem Ligi Konferencji Europy. Oficjalni działacze Unionu Berlin zostali zaatakowani w Rotterdamie przez kibiców Feyenoordu. Klub złożył już oficjalne oświadczenie.
Kibice Feyenoord Rotterdam zaatakowali działaczy Unionu Berlin w restauracji przed meczem Ligi Konferencji Europy. Źródło: https://twitter.com/HooligansTV_eu/status/1451100584405344258/photo/2
https://twitter.com/HooligansTV_eu/status/1451100584405344258/photo/2

Więcej sportowych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Holenderskie media informują, że wśród osób obecnych w restauracji zaatakowanym przez lokalnych kibiców znajdował się m.in. prezes niemieckiego klubu. Jedna osoba wymagała również hospitalizacji. Do ataku doszło w środowy wieczór, dzień przed meczem Feyenoordu Rotterdam z Unionem Berlin. W stronę działaczy poleciały krzesła oraz inne przedmioty. Policja zatrzymała w tej sprawie jednego 25-letniego mężczyznę.

Zobacz wideo Michniewicz już był prawie poza Legią! "Wydaje się, że grał na swoje zwolnienie"

- Na szczęście obyło się bez poważnych obrażeń. Grupa składała się w około 1/3 z kobiet i były tam osoby starsze - powiedział rzecznik Unionu Berlin, Christian Arbeit. Oficjalne oświadczenie opublikował również Feyenoord Rotterdam. 

Feyenoord Rotterdam potępia zachowanie kibiców. "Klub dystansuje się od takich osób"

Restauracja, w której doszło do skandalicznych wydarzeń znajduje się w centrum Rotterdamu. "Całkowicie karygodny incydent, który nie powinien spotkać nikogo, kto jest gościem w mieście podczas tego, co powinno być miłym europejskim wieczorem piłkarskim" - komentuje w ten sposób zachowanie kibiców Feyenoord. 

Holenderski klub oznajmił, że "jest przerażony" i zamierza się "zdystansować w każdy możliwy sposób od ludzi, którzy zniżyli się do tego tchórzliwego czynu". "Nikt, kto w tak szalony sposób stawia Feyenoord i miasto w negatywnym świetle, nie może lub nie powinien nazywać się kibicem" - czytamy na oficjalnej stronie. 

Wspomnijmy, że w Unionie Berlin występuje jeden z reprezentantów Polski - Tymoteusz Puchacz. Być może obrońca zagra w najbliższym meczu w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy i pokaże trenerowi, że zasłużył na więcej minut na boisku. Polak dołączył do berlińskiej drużyny w lipcu br. Dotychczas występował tylko w europejskich pucharach: zagrał 2 na 2 mecze w eliminacjach LKE oraz w dwóch poprzednich meczach fazy grupowej. W kadrze klubu z Berlina znajduje się także Paweł Wszołek, który jeszcze nie zadebiutował w pierwszym zespole.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o:

Komentarze (0)

Skandal przed meczem LKE. W klubie przerażenie. "Zniżyli się do tchórzliwego czynu"

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).