FC Barcelona w 1/8 finału Ligi Mistrzów pokonała Benficę (1:0 i 3:1), a w ćwierćfinale zmierzy się z Borussią Dortmund. Ta ostatnia nie jest faworyzowana, a jej sytuacja zrobiła się jeszcze bardziej skomplikowana.
W niedzielę 16 marca o godz. 18:44 Borussia wydała w serwisie X komunikat dotyczący sytuacji Austriaka: "W sobotę w Lipsku Marcel Sabitzer doznał kontuzji kolana i przez najbliższe cztery tygodnie będzie przechodził rehabilitację. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, 'Sabi'!".
Tym samym pomocnik niemal na pewno opuści pierwszy mecz z Barceloną (9 kwietnia), a może nie zdążyć też na rewanż (15 kwietnia). Ponadto zabraknie go w hitowych meczach ligowych: z trzecim w tabeli Mainz (30 marca) i liderującym Bayernem Monachium (12 kwietnia). A fatalną diagnozę usłyszał tuż przed 31. urodzinami, które obchodzi w poniedziałek.
Zobacz też: Gattuso wpadł do studia i nie wytrzymał! Poszło w świat
Austriak jest bardzo ważnym graczem Borussii - wystąpił w 36 z 40 możliwych meczów w obecnym sezonie (25-krotnie był w wyjściowej jedenastce), na boisku spędził 67 proc. możliwych minut. Choć od początku rozgrywek nie strzelił gola ani nie zanotował asysty, co jest rozczarowujące jak na ofensywnie nastawionego pomocnika.
Warto przypomnieć, że w grudniowym starciu pomiędzy Borussią Dortmund a FC Barceloną w fazie ligowej LM Marcel Sabitzer rozegrał pełne 90 minut (i dostał żółtą kartkę). Wówczas Katalończycy wygrali 3:2 po golu Raphinhi i dublecie Ferrana Torresa, dla pokonanych dwukrotnie trafił Serhou Guirassy.