• Link został skopiowany

Polscy sędziowie jadą do Barcelony na mecz Ligi Mistrzów. To jest marka

Duże wyróżnienie spotkało Tomasza Kwiatkowskiego. Polski sędzia, który pracował przy finale mistrzostw świata, tym razem dostanie szansę w Lidze Mistrzów. Warszawianin zasiądzie przed monitorem VAR podczas najbliższego meczu Barcelony. Arbitrem głównym środowego spotkania będzie Słowak Ivan Kruzliak. A wśród sędziów będzie także jeszcze jeden Polak.
Spain Soccer Champions League
Fot. Joan Monfort / AP Photo

Tomasz Kwiatkowski w przeszłości zasiadał już przed monitorem VAR w starciach Ligi Mistrzów. Rok temu był arbitrem VAR podczas hitowego starcia Bayernu Monachium z Barceloną. W poprzedniej edycji LM pracował też przy ćwierćfinałowym starciu Realu Madryt z Chelsea. W wozie VAR był także podczas finału pomiędzy Manchesterem City a Interem (1:0). A już w środę będzie pomagał przy meczu 3. kolejki fazy grupowej pomiędzy Barceloną a Szachtarem Donieck. Asystować Kwiatkowskiemu będzie Piotr Lasyk.

Zobacz wideo Euro 2024 bez Polski? PZPN reaguje. "To jest najgorsze"

Po dwóch kolejkach Barca ma sześć punktów na koncie, bo najpierw rozgromiła 5:0 Antwerp, a potem skromnie pokonała Porto 1:0. Z kolei Szachtar przegrał 1:3 z portugalskim zespołem, ale belgijską drużynę ograł 3:2. W zeszłym sezonie Szachtar grał na stadionie Legii, a teraz wypożycza stadion w Hamburgu. Środowym mecz odbędzie się jednak na katalońskim Estadio Olímpico, bo legendarne Camp Nou jest w przebudowie. Wszystko wskazuje, że na boisku zabraknie kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego.

Co Tomasz Kwiatkowski usłyszał od słynnego Pierluigiego Colliny?

Podczas mundialu w Katarze Kwiatkowski pracował przy finale, w który Argentyna ograła Francję. Oczywiście, największy splendor spadł na Szymona Marciniaka, ale reszta też dostała doceniona. No i dostała po złotym medalu, który wręczał słynny Pierluigi Collina, uznawany za jednego z najlepszych sędziów w historii.

- Jak dostawałem medal, to Pierluigi Collina powiedział, że ten medal jest tylko dlatego, że już został zrobiony. Było to dowartościowanie roboty, jaką zrobił Szymon. Powiedział to pół żartem, pół serio, bo z drugiej strony, jak sobie policzę, ile decyzji Szymona musiałem sprawdzić, to roboty było dużo - wspominał kiedyś Kwiatkowski.

Więcej o:

WynikiTabela

Komentarze (0)

Polscy sędziowie jadą do Barcelony na mecz Ligi Mistrzów. To jest marka

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).