Była 40. minuta meczu. Piłkarze Bayernu Monachium rozegrali piękną, zespołową akcję. Na lewej stronie Kingsley Coman minął obrońcę i dośrodkował idealnie w pole karne do Thomasa Muellera, a ten odegrał z pierwszej piłki do Davida Alaby. Obrońca Bayernu strzelił z siedmiu metrów, ale dobrze obronił Keylor Navas. Skutecznie jednak do dobitki zdążył Eric Maxim Choupo-Moting i zdobył bramkę. To właśnie ten zawodnik zastąpił wielkiego nieobecnego spotkania - Roberta Lewandowskiego. Kameruńczyk trafił również w pierwszym meczu w Monachium, przegranym przez Bayern 2:3.
To wcale nie musiała być jedyna bramka w pierwszej połowie. Sporego pecha miał bowiem Neymar. Najpierw przegrał pojedynek sam na sam z Manuelem Neuerem, potem pięknie uderzył, ale tylko w poprzeczkę, aż wreszcie trafił w słupek. W końcówce tej części dobrą szansę na podwyższenie prowadzenia miał Leroy Sane, ale strzelił zbyt lekko i w środek bramki.
Ostatecznie PSG przegrał 0:1 (0:1), choć w końcówce momentami rozpaczliwie się bronił, ale awansował do półfinału Ligi Mistrzów, bo w Monachium wygrał 3:2.
W drugim wtorkowym spotkaniu Chelsea Londyn przegrała u siebie 0:1 (0:1) z FC Porto. To jednak Anglicy awansował do półfinału, bo w pierwszym starciu wygrali w Portugalii 2:0.
Komentarze (4)
Zastępca Lewandowskiego w akcji. Tak Bayern strzelił gola PSG [WIDEO]