Polska zamierza zagrać mecz towarzyski w Poznaniu 8 bądź 12 października. To terminy FIFA przeznaczone na eliminacje Euro 2012. Siłą rzeczy Polacy mogą zatem zmierzyć się tylko z przeciwnikiem, który ma wówczas wolne.
Po rozlosowaniu terminarza gier eliminacji Euro 2012 wiadomo, że wolnego nie mają wówczas ani Holandia, ani Francja - wymieniane dotąd jako najbardziej prawdopodobni rywale polskiej reprezentacji w październikowym pojedynku. Holendrzy mają w tych terminach przydzielone pojedynki z Mołdawią i Szwecją, natomiast Francuzi zmierzą się z wówczas odpowiednio z Albanią oraz Bośnią i Hercegowiną.
Zresztą większość europejskich drużyn z najwyższej półki - a tylko z takimi chce grać trener Franciszek Smuda - gra wówczas mecze eliminacyjne. Większość jednak nie oznacza, że wszystkie. Jest pewien interesujący wyjątek. To Anglia.
Anglia ma w planach jedynie mecz 12 października, gdy podejmować będzie Czarnogórę. Weekend 8-9 października ma wolny.
- Rozmawiamy z Anglią - przyznaje Andrzej Placzyński ze Sportfive, która pośredniczy w handlu prawami telewizyjnymi i organizuje mecze reprezentacji. - To nie znaczy jednak, że odpada opcja gry z Holandią czy Francją.
Z tymi zespołami będzie można zagrać, ale wówczas mecz w Poznaniu, który ma uświetnić oddanie do użytku stadionu przy Bułgarskiej, musiałby zostać przesunięty na listopad. - Zastanawiamy się. Do końca kwietnia zapadnie decyzja - mówi Placzyński. - Mnie jest wszystko jedno, byle rywal był mocny. Anglia może być - mówi trener Franciszek Smuda, który dodaje, że na Bułgarskiej zagra z wielką przyjemnością. - Wprost nie mogę się doczekać - mówi.
Wygląda na to, że strona polska będzie się starała doprowadzić do meczu z Anglikami w październiku. Jeśli ci się nie zgodzą, wówczas zawsze w zanadrzu będzie mecz w listopadzie z Holandią, którą do zagrania towarzysko z Polską obliguje umowa.
Do tej pory reprezentacja Anglii raz gościła już w Poznaniu - był to mecz eliminacji Euro 92 w listopadzie 1991 r. Padł remis 1:1.
Po kandydatów do kadry Smuda jedzie do Niemiec ?
