- Jest najlepszym prawym obrońcą w klubie Ligi Mistrzów, Unai Emery mu ufa i Villa będzie na nim polegać w tym sezonie - mówił o Mattym Cashu angielski prezenter piłkarski Dan Bardell w rozmowie z Filipem Macudą ze Sport.pl. Mimo to Michał Probierz od marca nie powołuje piłkarza do reprezentacji Polski.
Sprawa jest skomplikowana. Do tej pory 27-latek w barwach narodowych nie zachwycał, ale mimo wszystko prezentuje poziom sportowy uprawniający go do gry w kadrze. Oczywiście o ile nie doskwierają mu kontuzje, w tym sezonie już z tego powodu pauzował. Niemałym kłopotem jest też jego słaba znajomość polskiego. - Większość reprezentantów gada po angielsku, więc raczej z tym nie ma problemu. Czy mógłby coś więcej zrobić w tym kierunku? Myślę, że tak - mówił niedawno Karol Świderski. W końcu Cash zabrał głos.
Obrońca udzielił wywiadu Viaplay, gdzie poruszono temat jego występów w kadrze. - Chcę po prostu wrócić do zespołu. Mam nadzieję, że moja forma klubowa spowoduje, że będę brany pod uwagę przez selekcjonera. Oczywiście, wcześniej radziłem sobie dobrze, a nie zostałem powołany - stwierdził.
W trakcie rozmowy Cash z estymą wypowiadał się o Probierzu i raczej skupiał się na sobie. - Mam szacunek do selekcjonera. To jego decyzja, aby mnie nie powoływać. Jedyne, co mogę zrobić, to skupić się na sobie i grać najlepiej, jak potrafię. Oczywiście to wielka przyjemność grać dla kraju - wyznał. Bardzo docenił też to, jak przyjęto go w Polsce.
- Cieszyłem się każdą chwilą, gdy wychodziłem na boisko. Kocham Polaków. Wsparcie, jakie mi okazują, jest niesamowite. Chcę im się odwdzięczyć, pokazując jakość na boisku. Po prostu muszę mieć okazję. Kocham grać na Stadionie Narodowym w Warszawie, jest niesamowity. Trzymam kciuki za to, że tam wrócę - podkreślił.
27-latek nie ukrywał, że bardzo zabolała go zwłaszcza jedna decyzja szkoleniowca. - Oglądanie meczów Euro 2024 było dla mnie trudne. Tak bardzo chciałem tam być, grać razem z drużyną. Miałem za sobą trochę kontuzji, ale chciałem tam pojechać - powiedział.
W końcu gracz Aston Villi został zapytany o to, co jeszcze może zrobić, by wrócić do kadry. - Nie wiem. Myślę, że muszę robić to, co robię na boisku. Mam wystarczająco dużo jakości, aby być w drużynie narodowej. (...) Szanuję selekcjonera. On tworzy drużynę i dobiera sobie zawodników. Chcę powiedzieć, że jestem gotowy do gry, a później to pokażę - zakończył.
Do tej pory Matty Cash rozegrał 15 meczów w reprezentacji Polski, strzelił jednego gola i nie zanotował żadnej asysty. Był w kadrze na mistrzostwa świata 2022.
Komentarze (41)
Cash przerywa milczenie ws. kadry. Powiedział to wprost o Probierzu