Tak Paulo Bento mówił przed laty o reprezentacji Polski. Wyróżnił dwóch piłkarzy

Ponad dekadę temu Paulo Bento przyjechał do Warszawy jako selekcjoner reprezentacji Portugalii na towarzyski mecz z Polską. Dzisiaj brzmi to niczym pocztówka z przeszłości, ale Bento wówczas wychwalał Biało-Czerwonych. A z jednym z nich być może będzie miał okazję współpracować.

TVP Sport informuje, że Paulo Bento zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Starsi kibice powinni kojarzyć Portugalczyka jeszcze z boiska. Defensywny pomocnik debiutował w kadrze w 1992 roku, a dziesięć lat później - podczas mundialu w Korei i Japonii - grał przeciwko Polsce w wygranym 4:0 meczu. W 2012 roku pojawił się w Polsce podczas Euro 2012 jako trener reprezentacji Portugalii. I był to dla niego udany turniej, bo Portugalczycy dotarli aż do półfinału, gdzie dopiero po rzutach karnych lepsi okazali się Hiszpanie, którzy ostatecznie wygrali Euro. Kilka miesięcy przed turniejem Polacy grali sparing z Portugalią na otwarcie Stadionu Narodowego, a Bento otrzymał kilka pytań o Biało-Czerwonych, których prowadził wówczas Franciszek Smuda.

Zobacz wideo Na co stać Igę Świątek w tym sezonie? "Zawiesiła poprzeczkę bardzo wysoko"

- Polska drużyna ma tę przewagę, że gra w tych mistrzostwach u siebie. Biało-Czerwoni posiadają dobry, techniczny zespół, szybkich graczy. Wyróżniłbym Ludovica Obraniaka i Roberta Lewandowskiego. Uważam jednak, że moi podopieczni są tak samo silną ekipą. Znamy zalety Polaków, którzy są bardzo zmotywowani do gry przed własną publicznością. Grają bardzo ambitnie. Doskonale wiemy, z kim przyjdzie nam się zmierzyć - kurtuazyjnie odpowiadał Bento. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Obraniak - od wymarzonego debiutu do rezerwowego

Był 2009 rok, gdy Leo Beenhakker powołał do polskiej kadry Ludovica Obraniaka. A ten już w debiucie przeciwko Grecji, choć wszedł na boisko dopiero w 46. minucie, to strzelił dwa gole, a Polska wygrała 2:0.

Obraniak jeszcze podczas Euro 2012 był ważnym graczem kadry, ale później jego rola w kadrze była marginalna. Ostatni raz w kadrze wystąpił w 2014 r., gdy za kadencji Adama Nawałki bezbramkowo zremisowaliśmy z Niemcami. Urodzony we Francji Obraniak zagrał w 34 meczach reprezentacji i strzelił sześć goli. W kadrze mógł grać dzięki swoim przodkom, w 2009 roku uzyskał polskie obywatelstwo.

Przez większość kariery był związany z klubami francuskimi. Grał dla Metz. Lille, Bordeaux i Auxerre. Był też piłkarzem Werderu Brema, Maccabi Haifa oraz Çaykur Rizespor. Raz był mistrzem Francji, trzy razy zdobywał Puchar tego kraju. Teraz udziela się jako medialny ekspert.

Sylwetki Lewandowskiego nie trzeba przypominać, tym bardziej że nadal śrubuje kolejne rekordy. Można jedynie wspomnieć, że w kadrze rozegrał już 138 meczów, strzelił 78 goli.

Kiedy oficjalnie poznamy nowego selekcjonera Polaków?

O tym, kto zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski, przekonamy się najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu. W środę 25 stycznia odbędzie się zjazd zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej. I właśnie wtedy powinna zapaść ostateczna decyzja.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.