• Link został skopiowany

Turcy ogłosili fatalne wieści ws. Szymańskiego. Wszystko jasne

Sebastian Szymański od początku sezonu jest podstawowym graczem Fenerbahce. Mimo to spisuje się dużo gorzej, niż w poprzednich rozgrywkach, kiedy był liderem zespołu i największym idolem fanów. Jose Mourinho ma do niego zaufanie, natomiast tureckie media wieszczą, że lada moment Polak straci miejsce w składzie. Portal sporx.com twierdzi, że "stracił on tożsamość snajpera".
SOCCER-EUROPA-FB-MUN/REPORT
Fot. REUTERS/Murad Sezer

37 meczów, 10 goli i 12 asyst - tak wyglądały statystyki Sebastiana Szymańskiego w Super Lig w ubiegłym sezonie. Minęło kilka miesięcy, a jego sytuacja zmieniła się diametralnie. W obecnych rozgrywkach ma na koncie... tylko jedną asystę. To bardzo mało, dlatego nie ma co się dziwić, że fani domagają się, by Jose Mourinho posadził go na ławce rezerwowych. "Na litość boską, czy może istnieć taka "10-tka?" - grzmiał jeden z użytkowników na portalu X po jednym z ostatnich meczów.

Zobacz wideo Joanna Jóźwik trenowała z biegaczami-amatorami w ramach konferencji „Biegowe 360 stopni"

Nowe wieści ws. Sebastiana Szymańskiego. Turcy ogłaszają

Reprezentant Polski po powrocie z październikowego zgrupowania, podczas którego zanotował trafienie w spotkaniu z Chorwacją, wciąż zawodzi. Słabo zagrał zarówno w lidze z Samsunsporem, jak i w Lidze Europy z Manchesterem United. Trzy dni później po raz pierwszy w tym sezonie nie wyszedł za to w podstawowym składzie Fenerbahce w meczu z Bodrumsporem.

Dziennik "Milliyet" twierdzi, że na 25-latka spadła ostatnio spora krytyka, gdyż "stracił on tożsamość snajpera", którą imponował w zeszłym sezonie. Dodano, że cierpi z powodu decyzji portugalskiego trenera, który ustawia go nieco niżej. Według danych Comparisonator Szymański zanotował spadek wyników w aż 29 z 53 parametrów. Największy wzrost osiągnął za to w statystyce podań oraz w pojedynkach 1 na 1. 

Portal sporx.com zaznaczył, że po ostatnim spotkaniu Mourinho dokona zmian w wyjściowym składzie. Nie dość, że na murawę od początku wybiegnie Szymański, to za jego plecami ustawiony zostanie Sofyan Ambrabat oraz Ismail Yuksek. Ten drugi ma dostać szansę, nawet biorąc pod uwagę to, że po pauzie do rywalizacji wraca Fred. 31-latek znajdował się ostatnio jednak w słabej formie.

Fanatik.com.tr przekazał, że Szymański zacznie tuż za plecami Youssefa En Nesyriego, który w dwóch ostatnich spotkaniach trafiał do siatki. Na ławce ma usiąść zatem Edin Dżeko, który również pokonał bramkarza w meczu z Bodrumsporem.

Szymański musi teraz skupić się na odbudowaniu formy, by myśleć w lecie o transferze do jakiegoś wielkiego klubu. Podczas letniego okienka rozważały jego transfer m.in. SSC Napoli oraz Tottenham, ale nic z tego nie wyszło. Jeśli udałoby mu się osiągnąć statystyki z ubiegłego sezonu, momentalnie ruszyłyby po niego duże marki. 

Po 10. kolejkach Super Lig Fenerbahce jest trzecie w tabeli z dorobkiem 20 pkt. Do mającego jeden mecz rozegrany więcej liderującego Galatasaray mają sześć pkt straty.

Więcej o: