Raków wie, że trzeba zastąpić Iviego. Ma już plan. To belgijski snajper

Raków Częstochowa musi znaleźć zastępstwo dla Iviego Lopeza, nie ma co do tego wątpliwości. Jak poinformował Mohamed Toubache-Ter, władze klubu upatrzyli już sobie konkretnego kandydata, który stał się dla nich priorytetem transferowym.

Raków już w środę 5 lipca powróci ze zgrupowania w Austrii, gdzie przygotowuje się do I rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów, w której zmierzy się z Florą Tallinn. Trener Dawid Szwarga cały czas szuka potencjalnych wzmocnień. Ivi Lopez doznał bolesnej kontuzji i w najbliższym czasie nie pojawi się na murawie. Ponadto Wiktor Długosz został wypożyczony do Ruchu Chorzów. Władze klubu mają jednak pomysł, jak wzmocnić formację ofensywną.

Zobacz wideo Żyła tajemniczo w kwestii walki ze Sławomirem Peszko: Lubię wyzwania

Belgijski napastnik znalazł się w kręgu zainteresowań Rakowa. Ma ogromne doświadczenie w Ligue 1

Kilkanaście godzin temu poinformowaliśmy o tym, że w kręgu zainteresowań Rakowa znalazł się gwiazdor Jagiellonii Białystok Jesus Imaz. Do tej pory nie złożono jeszcze oficjalnej oferty, natomiast w klubie mocno sondowano ten transfer.

Nieco wcześniej interesującą wiadomość podał za pośrednictwem Twittera również Mohamed Toubache-Ter. "Raków chce sprowadzić belgijskiego napastnika Guingamp Baptiste Guillaume. Jest to aktualnie jego priorytet transferowy" - napisał.

28-latek trafił do Guingamp w lipcu 2022 roku z Valenciennes FC. Wcześniej reprezentował barwy m.in. Lens, Lille oraz Angers. Ma na swoim koncie 77 spotkań na poziomie Ligue 1. W ubiegłym sezonie trafił do siatki dziewięć razy w 36 meczach. Jego kontrakt z obecnym pracodawcą wygasa z końcem czerwca 2024 roku. Portal Transfermarkt wycenia go na 1,2 mln euro

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Przed Rakowem jeszcze jeden sparing podczas obozu w Austrii. W niedzielę 2 lipca zmierzy się ze Slavią Praga.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.