O nagłych problemach zdrowotnych Franciszka Smudy poinformował portal sport.tvp.pl. Według jego źródeł trener trafił do szpitala w stanie krytycznym, a rokowania lekarzy z każdą kolejną chwilę mają być coraz mniej optymistyczne.
Franciszek Smuda zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, walczy z nowotworem krwi. To nowotwór, który częściej dotyka osoby starsze i jest nieoperacyjny, ponieważ nie występuje on w postaci żadnego guza. Leczenie opiera się zatem w dużej mierze na farmakoterapii. W zależności od rodzaju nowotworu podejmuje się leczenie systemowe lub chemioterapię, którą można połączyć z radioterapią.
Smuda od lat mieszka w Krakowie. Po raz ostatni zasiadał na ławce trenerskiej pod koniec sierpnia 2022 r. Wtedy pracował z Wieczystą Kraków. W przeszłości prowadził wiele innych polskich klubów, m.in. takie jak Widzew Łódź, Lech Poznań, Wisła Kraków, Górnik Łęczna, Legia Warszawa, Stal Mielec, Odra Wodzisław Śląski i Zagłębie Lubin. Miał też epizody trenerskie w Niemczech, Turcji i na Cyprze.
Od października 2009 r. do końca czerwca 2012 r. był selekcjonerem reprezentacji Polski. Wtedy był najlepszym możliwym kandydatem na to stanowisko, poza tym o jego zatrudnienie zabiegali kibice, mając w pamięci sukcesy z przeszłości i udaną przygodę z Lechem w Pucharze UEFA. Przygotowywał naszą kadrę do mistrzostw Europy, które organizowaliśmy razem z Ukrainą. Niestety, biało-czerwoni nie wyszli z grupy.
Smuda ma na koncie trzy tytuły mistrza Polski - wszystkie zdobył pod koniec lat 90.. Dwa razy z rzędu wygrał z Widzewem (1996 i 1997), a w 1999 r. dołożył mistrzostwo z Wisłą. Ma dwa Superpuchary Polski (z Widzewem w 1997 r. i z Wisłą w 2001 r.) oraz jeden Puchar Polski wywalczony z Lechem w 2009 r.
Franciszek Smuda w czerwcu skończył 76 lat.