Świderski trafił do siatki w 56. minucie spotkania, gdy po podaniu Douglasa efektownym strzałem z półobrotu pod poprzeczkę bramki rywala otworzył wynik meczu. PAOK niedługo jednak cieszył się z prowadzenia, bowiem już po kilku minutach gospodarze zdołali doprowadzić do remisu 1:1 i takim właśnie rezultatem zakończyło się to spotkanie.
Mimo że Karol Świderski nie zawsze jest w PAOK-u podstawowym napastnikiem, rozgrywa on obecnie swój zdecydowanie najlepszy sezon w dotychczasowej karierze. Świeżo upieczony reprezentant Polski strzelił w lidze greckiej już 11 goli, czym wyrównał już zeszłoroczny wynik, do których dołożył aż 7 asyst.
W meczu z Asterasem Tripolis Świderski rozegrał pełne 90 minut. Jego drużyna nie spisuje się jednak w tym sezonie rewelacyjnie. PAOK Saloniki nie ma już żadnych szans na mistrzostwo Grecji, a w tabeli zajmuje trzecie miejsce. Celem zespołu Świderskiego jest zapewne wyprzedzenie swojego największego rywala - Arisu, który jest drugi z trzema punktami więcej na koncie.