Wojciech Pawłowski najlepszy okres w karierze zaliczył w Lechii Gdańsk, w barwach której najlepiej spisywał się w sezonie 2011/12. Po 16 meczach w tamtym sezonie wzbudził zainteresowanie zagranicznych klubów, ostatecznie trafiając do Udinese. Tam nie doczekał się jednak debiutu. Po wypożyczeniach do Śląska, Bytovii i Rozwoju Katowice, ostatecznie rozstał się z włoskim klubem w 2016 roku. Wówczas podpisał kontrakt z Górnikiem Zabrze. W nim także grał jednak bardzo mało. Teraz będzie miał szansę na obudowę formy w Widzewie, z którym rozpoczął treningi. Nie wiadomo jednak, czy podpisze on kontrakt z łódzkim klubem.
Sprowadzenie Pawłowskiego to jednak nie koniec letnich wzmocnień Widzewa. Do klubu może dołączyć bowiem także były zawodnik Lecha Poznań, Łukasz Trałka, który miałby wzmocnić środek pola. - To pozycja, na której trzeba myśleć i dużo widzieć. Brakuje nam tam zawodnika doświadczonego. Łukasz Trałka? Z przyjemnością! To nie jest jednak tak, że jak wyszedł nam transfer Robaka, to wszystkie inne też się udadzą - powiedziała nowa prezes Widzewa, Martyna Pajączek, cytowana przez gloswielkopolski.pl.
Trałka przez ostatnie 7 lat występował w "Kolejorzu", ale po zakończeniu ubiegłego sezonu jego kontrakt dobiegł końca. W barwach poznańskiego zespołu rozegrał 274 spotkania, w których strzelił 17 goli i zaliczył 15 asyst.