• Link został skopiowany

Bayern Monachium za mocny w kraju, za słaby na Europę

7:0 z Hannoverem - tak wysoko jak w sobotę Bayern na Allianz Arena jeszcze nie zwyciężył. Bawaria zaczyna być pewna mistrzostwa, ale wiary w triumf w Lidze Mistrzów nie widać.

Kiedy w ubiegłym tygodniu trener Louis van Gaal stwierdził, że odejdzie z Bayernu, jeśli sięgnie po potrójną koronę, w Monachium zapanowała konsternacja. Czy to poważna deklaracja, skoro Holender w pół roku zbudował zespół nazywany w Niemczech "niemal idealnym"?

Ale Holender to człowiek nieobliczalny. Uwielbia być w centrum uwagi, mówi się o jego megalomanii. Zdaje sobie sprawę, że jeśli w pierwszym roku w Monachium osiągnie rzeczywiście wszystko, każdy następny będzie trudniejszy.

Z drugiej strony Holender opowiada o swoich planach na przyszłość: nie chce niczego zmieniać w ofensywnym składzie zespołu, a ściągnąć jedynie kilku obrońców i bramkarza, który zwiększyłby konkurencję w drużynie.

Bayern w takiej formie, jak w sobotę, jest poza zasięgiem jakiegokolwiek zespołu w Niemczech. Przeciwko Hannoverowi grał porywająco: swobodnie, pomysłowo, agresywnie, a jednocześnie finezyjnie. Oddał 25 strzałów, aż 16 więcej niż rywale. Wszystko funkcjonowało, jak chciał van Gaal: Robben był wszędzie, Ribery biegał za szybko dla przeciwników, Olic i Müller strzelali przy każdej okazji.

W majowym finale Pucharu Niemiec Bayern zmierzy się z Werderem Brema i będzie faworytem. W Bundeslidze ma dwa punkty przewagi nad Schalke Gelsenkirchen. Ale różnica między Bayernem a zespołem Feliksa Magatha jest w rzeczywistości większa. Mark van Bommel po meczu przyznał: - Wartość zespołu poznaje się po tym, jak gra w meczach z łatwiejszymi rywalami.

Jeśli tak, to Bayern pokazał właśnie na takim tle swoją wyjątkowość.

I choć jego podwójne zwycięstwo w Niemczech staje się coraz pewniejsze - nawet mimo tonujących komentarzy kierownictwa monachijczyków - to już o triumfie w Lidze Mistrzów się nie mówi.

Van Gaal: - To będzie niewyobrażalnie trudne.

Ribery: - Chciałbym, ale przede wszystkim trzeba się skupić na Niemczech.

I najbardziej mówiący wprost Robben: - Nie, nie jesteśmy tak dobrym zespołem jak Barcelona. Nie mamy wielkich szans na wygraną w Europie.

- Gramy dobrze, ale nie dzielmy jeszcze tytułów, byśmy przypadkiem nie zostali z niczym - mówił Franz Beckenbauer, szef rady nadzorczej Bayernu.

Najskuteczniejsi:

20 - Dzeko (Wolfsburg)

19 - Kiessling (Bayer)

18 - Kuranyi (Schalke)

Liga niemiecka: Bayern rozgromił Hannover  ?

Więcej o:

WynikiTabela

Komentarze (0)

Bayern Monachium za mocny w kraju, za słaby na Europę

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).