NARTY WE WŁOSZECH

  • Przegląd narciarskich regionów Włoch [cz. 7] Dolina Aosty

    To najmniejsza i najbardziej górzysta prowincja Włoch - dolina leżąca u stóp Montblanc, Monte Rosa i Matterhorn. Ponad 60% terytorium regionu leży na wysokości powyżej 2000 m n.p.m., a 30% to tereny chronione - rezerwaty i parki przyrody. Dolina Aosty to piękne alpejskie widoki i 800 km tras narciarskich o rożnych stopniach trudności. Jednocześnie region nie jest jeszcze tak popularny jak Trentino czy Dolomiti Superski, co ucieszy ceniących sobie spokój.

  • Przegląd narciarskich regionów Włoch [cz. 6] Piemont

    Wyjazdy na narty do Piemontu nie są zbyt popularne wśród Polaków z jednego, prozaicznego powodu. Z naszego kraju jest tam piekielnie daleko. Najbliższe stacje znajdują się w odległości ponad 1500 km od Warszawy. "Gwiazda" regionu, czyli Sestriere to już prawie 1800 km do pokonania. Piemont leży najbliżej Francji i taki też jest jego charakter. Bramą do zachodnich ośrodków jest Turyn - miasto w którym w 1899 roku powstała firma FIAT.

  • Przegląd narciarskich regionów Włoch [cz. 5] Południowy Tyrol

    Süd Tirol albo Alto Adige to region trudny do określenia kulturowego. Niby Włochy, a nieraz ciężko porozumieć się tutaj po Włosku. Historia regionu jest, mówiąc delikatnie, zawiła. Do końca I Wojny Światowej cały Tyrol był częścią Austrii. Później jego południowa część została przyłączona do Włoch, ale języka którym posługiwali się mieszkańcy nie dało się zmienić z dnia na dzień. Do dziś, zwłaszcza wysoko w górach, mieszkańcy mówią często po niemiecku albo sobie tylko zrozumiałą lokalną gwarą. Bardziej niż Włochami czy Austriakami, czują się po prostu Południowymi Tyrolczykami.

  • Przegląd narciarskich regionów Włoch [cz. 4] Trentino czyli Trydent

    Trentino to najpopularniejszy, gigantyczny region narciarski we Włoszech. Niewielu jest narciarzy w Polsce którzy przynajmniej nie słyszeli o Val di Sole czy Fiemme. W sezonie zimowym 2011/12 na tygodniowy urlop przyjechało tu ponad 500 tysięcy turystów z Polski! (oficjalne dane departamentu turystki Trentino). Właśnie tu znajduje się słynna Dolina Słońca z Madonną Di Campiglio czy Andalo. W sumie 800 km tras, 235 wyciągów i 25 snowparków

  • Przegląd narciarskich regionów Włoch [cz. 3] Lombardia czyli Livigno, Mediolan i jezioro Garda

    Lombardia to najbogatszy i gospodarczo najbardziej rozwinięty region Włoch. Równocześnie cieszy się bardzo dużą popularnością wśród turystów z całego świata. Stolicą regionu jest Mediolan, a oprócz Alp, turyści chętnie odwiedzają tutejsze jeziora (Garda, Como, Maggiore i Iseo). Narciarsko Lombardia to przede wszystkim dwa duże ośrodki: Livigno oraz Bormio.

  • Włochy, narty, słońce i freeski? Livigno!

    Włochy, narty, słońce i freeski? Livigno!

    Livigno to miejscowość, w której w kwietniu prawie zawsze świeci słońce, dookoła wszyscy mówią po polsku, a obiad można jeść na świeżym powietrzu i w krótkim rękawku, mimo wysokości 3000 m n.p.m. i ośnieżonych stoków dookoła. Tak wygląda okres freeski we włoskim miasteczku położonym tuż przy granicy z Szwajcarią. 115 km dobrze przygotowanych tras, potężne snowparki i strefa bezcłowa napędzająca legendarne apres ski.

  • Przegląd narciarskich regionów Włoch [cz. 1] Friuli Wenecja Giulia
  • OC na narty. Jak uniknąć kosztownych problemów na stoku [PORADY]
  • Apres Ski we Friuli Venezia Giulia

    Apres Ski we Friuli Venezia Giulia

    Dzień nie kończy się po zamknięciu wyciągów, region Friuli Venezia Giulia we Włoszech oferuje wiele innych atrakcji, zarówno dla sportowców, jak i osób nastawionych głównie na wypoczynek.

  • Friuli Venezia Giulia - narciarska tajemnica Włoch

    Friuli Venezia Giulia - narciarska tajemnica Włoch

    Friuli Venezia Giulia nie jest najbardziej znanym włoskim ośrodkiem. Nie ma najwyższych gór czy największych barów. Ma za to 140 km tras, niemalże w 100% sztucznie naśnieżanych, znacznie niższe ceny niż popularniejsze stacje, a przy tym trzyma wysoki poziom, który zaspokoi początkujących i zaawansowanych narciarzy. Poza weekendami w zasadzie nie ma żadnego tłoku. Wybraliśmy się w podróż po ośrodkach narciarskich FVG, żeby zobaczyć wszystko na własne oczy i poczuć friuliański śnieg pod nartami.