Schmeichel na rosyjskim mundialu rozegrał cztery spotkania. Łącznie przepuścił w nich tylko dwie bramki w regulaminowym czasie gry. Najlepiej zaprezentował się w meczu 1/8 finału, przegranym przez jego zespół po serii rzutów karnych z Chorwacją.
W regulaminowym czasie gry Schmeichel skapitulował tylko raz - przepuszczając strzał Mario Mandzukicia, który wykorzystał duże zamieszanie pod duńską bramką. Później 31-latek zaliczył kilka bardzo udanych interwencji, a w 115. minucie obronił rzut karny, wykonywany przez Lukę Modricia. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna więc była seria jedenastek, a w niej zawodnik Leicester obronił dwa strzały przeciwników. To jednak nie wystarczyło do zwycięstwa. W rzutach karnych Chorwacja wygrała 3:2.
Dobra gra na turnieju w Rosji zwróciła uwagę właścicieli największych europejskich klubów. Zdaniem dziennikarzy "Sky Sports" pozyskaniem duńskiego golkipera interesuje się Chelsea i AS Roma. Obydwa zespoły w trakcie letniego okna transferowego mogą bowiem stracić swoich podstawowych bramkarzy - kluby mogą bowiem zmienić Thibaut Courtois i Alisson.
Schmeichel od 2011 roku jest zawodnikiem Leicester City. Do tej pory w barwach "Lisów", z którymi w 2016 roku zdobył mistrzostwo Anglii, rozegrał 296 spotkań. Portal "Transfermarkt" wycenia jego wartość na 10 mln euro.
>> Jeśli lubisz czytać Sport.pl, wypróbuj nasz nowy newsletter