Nie żyje Leonid Andriejew. Ważył 280 kg

Nie żyje były zapaśnik Leonid Andriejew - informuje portal 72.ru. Mężczyzna zmarł 17 listopada w wieku 60 lat we wsi Armizonskoje, a powodem był zawał serca. Kilka dni przed śmiercią był bohaterem obszernego materiału rosyjskich mediów, gdzie zadeklarował zmianę stylu życia. W dniu śmierci ważył aż 280 kilogramów i był jednym z najcięższych Rosjan.

Portal 72.ru na początku listopada spotkał się z Leonidem Andriejewem, by zrobić obszerny materiał o jednym z najcięższych ludzi w Rosji. Mężczyzna ważył aż 280 kilogramów i opowiedział o swojej przeszłości. Okazało się, że jeszcze do 2013 roku pozostawał aktywny fizycznie i nawet uprawiał sport. Na kilka dni przed śmiercią zadeklarował powrót do zdrowych nawyków i zmianę stylu życia. 

Zobacz wideo Adam Małysz szczerze o zakończeniu kariery: Zastanawiałem się, co to będzie

Nie żyje rosyjski zapaśnik Leonid Andriejew. 60-latek ważył aż 280 kilogramów

Według informacji przekazanych przez media Andriejew w młodości trenował zapasy i brał udział w krajowych zawodach. Ze sportem miał być związany w szkole zawodowej, ale pozostawał aktywny do 2013 roku. Ważył wówczas zaledwie 70 kilogramów, lubił polować i dodatkowo prowadził gospodarstwo domowe. 

Na emeryturę odszedł w 2018 roku i niedługo później zaczęły się jego gigantyczne problemy z wagą. Mężczyzna miał zostać wtedy zawodowym kierowcą i szybko przybierał na wadze. Lekarze zdiagnozowali u niego problemy z metabolizmem i nakazali zmianę nawyków żywieniowych. Andriejew miał je zlekceważyć. Wówczas przybrał na wadze do 107 kilogramów. 

To doprowadziło do sytuacji, że 60-latek w listopadzie 2023 roku ważył aż 280 kilogramów. Jako hobby wskazywał spanie i oglądanie telewizji. Zakupy za drobną opłatą dostarczali mu sąsiedzi, a on sam z łóżka ruszał się tylko raz dziennie. 

Na początku listopada Leonid Andriejew zadeklarował mediom, że ma już dość takiego życia i chce kompletnie zmienić nawyki. Na początku obiecał, że schudnie 50 kilogramów, a z pomocą urzędników chce również przeprowadzić się do bardziej komfortowego mieszkania. Miał również interesować się operacją zmniejszenia żołądka. 

Jednak nie zdążył tego zrobić, ponieważ 17 listopada zmarł, a jako przyczynę wskazano zawał serca. Miał tylko 60 lat. 

Więcej o: