W piątek dziewczynka zaginęła, a wieczorem jej poćwiartowane ciało w walizce znalazł bezdomny. Wcześniej widziano ją w towarzystwie młodej kobiety, która później została zatrzymana wraz z sześcioma innymi osobami.
Młoda gimnastyczka brutalnie zamordowana
Lola Daviet była gimnastyczką na co dzień trenującą w klubie Club Multi Sports de Pantin Gimnastique. Na śmierć 12-latki zareagowała francuska federacja gimnastyczna FFGym: - Przerażające okoliczności jej śmierci pogrążają członków federacji i całą rodzinę gimnastyków w głębokim żalu i poczuciu niezrozumienia - czytamy w oficjalnym komunikacie. "FFGym składa kondolencje rodzinie, przyjaciołom i partnerom Loli w klubie Pantin" - napisano. W klubie z Seine-Saint-Denis, gdzie swoje pierwsze kroki w sporcie stawiała zamordowana nastolatka, utworzono grupę wsparcia.
W piątkowy wieczór 12-latkę znaleziono na osiedlu, na którym mieszkała jej rodzina. Jej ciało umieszczone było w walizce, poćwiartowane i skute łańcuchami. Jako bezpośrednią przyczynę zgonu dziecka śledczy podają uduszenie. Jak podaje "Le Figaro" bestialskie zabójstwo może mieć związek z handlem ludzkimi organami, chociaż policja wykluczyła tę opcję.
Na początku śledztwa policja ustaliła, że 12-letnią dziewczynkę po szkole, w piątek 14 października, zaczepiła bezdomna kobieta, Dhabia B. Następnie razem z dzieckiem udała się do mieszkania swojej siostry, która mieszka w tym samym budynku co Lola i jej rodzina. Główna podejrzana wykorzystała 12-latkę seksualnie, zanim dokonała okropnej zbrodni, a następnie zabiła Lolę i ukryła ciało dziewczynki w walizce, którą porzuciła.
24-letnia Algierka Dhabia B. w poniedziałek została oskarżona o zabójstwo małoletniej poniżej piętnastego roku życia oraz gwałt z aktem tortur i barbarzyństwa. Kobieta została umieszczona w areszcie śledczym w Fresnes w Val-de-Marne. Ponadto zatrzymano również sześć innych osób, które mogą mieć związek z brutalnym morderstwem.
