Mariusz Pudzianowski jest wielokrotnym mistrzem świata strongmanów, ale od 2009 roku, czyli pamiętnej walki z Marcinem Najmanem w KSW, skupia się jedynie na sportach walki, w tym głównie MMA. "Pudzian" przez lata był jedną z twarzy KSW, ale nie jest powiedziane, że ta współpraca w najbliższym czasie będzie kontynuowana.
W ostatnim czasie sporo mówiło się o dwóch scenariuszach na dalszy ciąg kariery 48-latka. Pierwszy z nich to walka z Eddiem Hallem na gali XTB KSW 105, która odbędzie się 26 kwietnia w Gliwicach. Co więcej, Hall nawet zdążył ogłosić ten pojedynek w mediach społecznościowych.
Tyle że okazało się, że kontrakt z Pudzianowskim nie został podpisany, a sam Martin Lewandowski przyznał, że rozmowy władz KSW z "Pudzianem" nie są łatwe. W związku z tym nie można wykluczać drugiego scenariusza i przejścia Pudzianowskiego do freak fightów, a konkretnie do Fame MMA, gdzie miałby on zawalczyć przeciwko Natanowi Marconiowi i Adrianowi Ciosowi w formule "dwóch na jednego".
Teoretycznie ten temat miał się oddalić ze względu na ostatnie zatrzymania włodarzy Fame MMA przez Centralne Biuro Śledcze, jednak coraz więcej wskazuje na to, że sprawa ta jeszcze nie umarła.
Niepewny przyszłości kolegi jest także Artur Szpilka, który wypowiedział się na temat ewentualnego "transferu" Pudzianowskiego do Fame. - Mariusz jest człowiekiem, którego ciężko rozgryźć. Niby mówił, że KSW, teraz nie wiadomo. Ja nie będę mówił, czy to dobry pomysł, czy nie. Nie chciałbym jako sportowiec, żeby na koniec swojej kariery tarzał się w tym błocie. Nie ukrywajmy, to błoto niestety jest. Nie do końca chyba zdaje sobie sprawę, co przyjdzie mu tam robić - mówił Szpilka na kanale Koloseum.
Sam Szpilka w kwietniu w KSW ma zawalczyć z Holendrem Errolem Zimmermanem, ale i on ma za sobą debiut we freak fightach, gdy w 2022 roku w High League 4 pokonał Denisa Załęckiego, po tym jak ten doznał kontuzji kolana. Co ciekawe, obaj pochodzą ze środowiska pseudokibiców - Szpilka był lata temu związany z Wisłą Kraków, a Załęcki z Elaną Toruń. W KSW z kolei "Szpila" mierzył się także z Pudzianowskim, pokonując go na gali XTB KSW 83: Colosseum 2 na Stadionie Narodowym w Warszawie w 2023 roku.