Piątkowy konkurs, który rozpocznie się o 13:45 będziesz mógł śledzić w naszej aplikacji sport.pl LIVE! >
Polscy skoczkowie wykonali zadanie w stu procentach. Wszyscy awansowali do konkursu, a trzech naszych reprezentantów - Kamil Stoch, Maciej Kot i Krzysztof Miętus - zakończyło kwalifikacje w pierwszej piątce.
Jako pierwsi z Polaków polecieli Piotr Żyła (115 m) i Stefan Hula (113 m), którzy mimo nie najdłuższych skoków bez większych problemów awansowali do konkursu głównego.
Występy kolejnych Polaków były już imponujące. Krzysztof Miętus skoczył aż 126 metrów, co było najdłuższym skokiem w kwalifikacjach, ale przez nieco słabsze noty Polak zajął dopiero piąte miejsce. Kolejny polski skoczek Dawid Kubacki uzyskał 116,5 metra, co pozwoliło mu spokojnie czekać na koniec kwalifikacji i być pewnym awansu. Chwilę później zobaczyliśmy Macieja Kota (125 m) i Kamila Stocha (również 125 m), którzy z taką samą notą objęli prowadzenie w kwalifikacjach. Długo nikt nie potrafił rozbić prowadzącej trójki Polaków.
Zrobił to dopiero Anders Jacobsen, który uzyskał tę samą notę, co Stoch i Kot. Gdy już wydawało się, że trójka zawodników z tym samym wynikiem wygra kwalifikacje, świetny skok oddał Gregor Schlierenzauer - 123,5 m dało mu zwycięstwo w kwalifikacjach.
W konkursie głównym, który rozpocznie się w piątek o 13.45, Dawid Kubacki zmierzy się z Severinem Freundem, Piotr Żyła z Taku Takeuchim, Stefan Hula z Richardem Freitagiem, Krzysztof Miętus z Yutą Watase, Maciej Kot z Andersem Johnsonem, a Kamil Stoch z Antonem Kaliniczenką.
