Obecny tydzień Iga Świątek oficjalnie rozpoczęła jako piąta tenisistka rankingu WTA. Polka nigdy wcześniej nie była sklasyfikowana na tym miejscu, ale tak się stało po słabych miesiącach w jej wykonaniu, czego podsumowaniem było odpadnięcie już w trzeciej rundzie turnieju WTA 1000 w Rzymie. Aktualnie Świątek przygotowuje się do Roland Garros, a kolejni eksperci oraz kibice zastanawiają się, jak poradzi sobie z kryzysem formy.
Tym razem swoim spojrzeniem na sytuację Igi Świątek podzieliła się była dziewiąta rakieta światowego rankingu Andrea Petković. - Można wyraźnie zobaczyć, co się dzieje, gdy Idze Świątek brakuje pewności siebie. Wszystko, co kiedyś wydawało się naturalne i wrodzone, staje się sztuczne i wymuszone - oceniła cytowana przez tennistemple.com.
Zobacz też: Amerykanie przecierają oczy. Zauważyli, jak teraz zachowuje się Świątek\
- To, co kiedyś wychodziło jej gładko, to teraz tak nie wychodzi. To, co przychodziło bez wysiłku, teraz przychodzi z trudnościami. To było łatwiejsze dla kogoś takiego jak ja, kto w pewnym momencie przyzwyczaił się do wątpliwości - tłumaczyła Petković, podkreślając, że Świątek prędzej czy później upora się z całą sytuacją.
- Iga z kolei nigdy nie musiała z tym żyć. Wszystko, co kiedykolwiek znała, to bycie najlepszą tenisistką na świecie. Dostosuje się, gdyż to właśnie robią mistrzowie - podsumowała.
Roland Garros będzie rozgrywany w dniach 25 maja - 8 czerwca. Na paryskich kortach polska tenisistka triumfowała w roku 2020 i latach 2022-2024.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!