• Link został skopiowany

Grand Prix Bahrajnu. Zwycięstwo Buttona, katastrofa BMW Sauber

Najgorszy wyścig w historii BMW Sauber, najgorszy w karierze Roberta Kubicy - Polak w słabym bolidzie na mecie był tylko przed Nickiem Heidfeldem. Wygrał lider klasyfikacji generalnej Jenson Button z Brawna - relacja wysłannika Sport.pl Łukasza Ceglińskiego.

Najświeższe wieści z toru w eksperckim portalu F1.pl ?

Mówiąc o Kubicy niemal za każdym razem przypominano w Bahrajnie, że rok temu na torze Sakhir wywalczył pole position, a w wyścigu był trzeci. Ale w niedzielę nie było o czym mówić - BMW Sauber, które od początku sezonu nie wprowadziło do samochodów żadnych poprawek, było na szarym końcu. Polak był 18.

GP Bahrajnu: Kubica najgorzej w historii | wideo

Kierowcy stawili czoła nie lada wyzwaniu w upale, w którym temperatura powietrza sięgała 37 stopni Celsjusza.

- Wyjeżdżając z alei serwisowej czujesz się tak, jakby ktoś strzelał ci w twarz miotaczem ognia - mówił Sebastian Vettel z Red Bulla.

Kubica dosłownie doświadczył tego uczucia podczas kwalifikacji, kiedy jego bolid dwukrotnie zapalił się na kilka sekund. - Była jakaś awaria maszyny tankującej - paliwo rozlało się na rozgrzane nadwozie i zapaliło - tłumaczył Polak. - Na wynik kwalifikacji nie miało to wpływu.

W kwalifikacjach Kubica był 13. Mogło być nieco lepiej, gdyby nie zepsute radio. Brak łączności z inżynierem sprawił, że w drugiej sesji kwalifikacji ciśnienie w oponach zmieniono Polakowi trochę po omacku. Na torze nie dało to efektu.

Dalekie pola na starcie (Heidfeld był tuż za Kubicą) dały BMW Sauber pole manewru, jeśli chodzi o taktykę. Oba BMW zatankowane były pod korek - szansą na punkty miało być tylko jedno tankowanie. Ale nikomu nie było dane się przekonać czy taki posunięcie da efekty - oba BMW już na pierwszym okrążeniu zetknęły się na sekwencji dwóch pierwszych zakrętów i musiały zjechać do alei serwisowej na wymianę przednich skrzydeł. I dla Kubicy, i dla Heidfelda wyścig był zrujnowany.

W czołówce upału najbardziej obawiano się w ekipie Brawna - czy wytrzymają silnik i opony? Wytrzymały, a Button, dzięki późniejszym tankowaniom niż pierwsi na starcie Jarno Trulli i Timo Glock z Toyoty, dojechał do mety na pierwszym miejscu z solidną przewagą. To trzecie zwycięstwo Brytyjczyka w czwartym wyścigu w tym sezonie, który jest w tej chwili głównym faworytem do mistrzostwa.

O drugie miejsce rywalizowali Vettel i Trulli. Wygrał, dzięki taktyce, Niemiec. Jego Red Bull był na starcie cięższy, a więc tankował później, co zwykle daje przewagę. Na dodatek taktycy Toyoty na pierwszym postoju założyli Trullemu twardszą mieszankę opon, co Włocha nieco spowolniło.

Na początku w czołówce mieszał trochę jadący z KERS Lewis Hamilton (McLaren) - na starcie wyprzedził Buttona (ten zrewanżował się później ładnym manewrem), potem wstrzymywał Vettela. Ostatecznie mistrz świata zajął czwarte miejsce. Pierwsze punkty w tym sezonie zdobyło Ferrari - na szóstej pozycji na metę dojechał Kimi Raikkonen. Ferrari, podobnie jak BMW Sauber, przespało początek sezonu, ale w Bahrajnie było jednak szybsze.

Kubica walczył, lecz ciężko było mu się zbliżyć się nawet do Sebastiana Buemi z Toro Rosso - nie pomagał KERS, który teoretycznie jest atutem podczas atakowania rywala. Polak korzystał w tego urządzenia po raz pierwszy w wyścigu, ale do pierwszej serii postojów Polak musiał się bronić przed Kazukim Nakajimą z Williamsa, który, choć bolid ma szybki, uznawany jest za jednego z najgorszych kierowców w stawce. Potem to Kubica atakował Japończyka w walce o 18. miejsce (!), ale zawadził o tył Williamsa i przez moment stanął tyłem do kierunku jazdy.

Ostatecznie Nakajima wycofał się z wyścigu i tylko dlatego BMW nie zajęły dwóch ostatnich pozycji.

Następne w kalendarzu jest Grand Prix Hiszpanii - wyścig pod Barceloną odbędzie się 10 maja.

GP Bahrajnu - wynik

Klasyfikacja kierowców

Klasyfikacja konstruktorów

Jak jechał w Bahrajnie Kubica? Przeczytaj relacją Z czuba ?

Komentarze (0)

Grand Prix Bahrajnu. Zwycięstwo Buttona, katastrofa BMW Sauber

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).