Po mniej więcej godzinie trening przerwano, gdyż deszcz nie pozwalał na bezpieczną jazdę. Na tamtą chwilę najszybszy był Fernando Alonso z Ferrari, który tuż przed przerwą pokonał okrążenie w czasie 1:48.161s. Pauza umożliwiła zespołom zmianę opon, co znacznie poprawiło osiągi kierowców.
Najszybszy czas "wykręcił" tuż przed końcem sesji Webber - 1:46.603 to jedyny rezultat poniżej minuty i 47 sekund. Drugi w zestawieniu był Michael Schumacher z Mercedesa (1:47.263), a trzeci Rubens Barrichello z Williamsa (1:47.347).
Niezbyt dobre czasy notowali kierowcy Lotus-Renault. Witalij Pietrow, który dość późno wyjechał na tor, został sklasyfikowany na siedemnastym miejscu ze stratą aż trzech sekund do Webbera (czas: 1:49.603). Nick Heidfeld był niewiele szybszy i z rezultatem 1:48.941 zajął miejsce szesnaste.
Tor Silverstone - perełka w kalendarzu F1
Nowy ład w Red Bullu przed Grand Prix Wielkiej Brytanii ?