• Link został skopiowany

F1. Kto obok Kubicy? Jest w czym przebierać

Renault wykonało już najważniejszy krok - podpisało nową, dwuletnią umowę z Robertem Kubicą. Teraz jednak, by już w 2011 roku zostać teamem walczącym o najwyższe cele, musi znaleźć Polakowi równorzędnego partnera. Na rynku jest kilka nazwisk, gwarantujących wysoki poziom sportowy - wyższy od tego, który prezentuje Witalij Pietrow, obecny partner Kubicy.

Renault w tym sezonie F1 walczy o czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Na razie walkę tę przegrywa z Mercedesem, mimo bardzo dobrej formy Roberta Kubicy, który uzbierał już 83 punkty. Cały team Renault ma ich zaś 89, co znaczy, że raptem sześć oczek wywalczył Witalij Pietrow, młody Rosjanin, debiutujący w najbardziej prestiżowej serii wyścigowej świata.

Szef francuskiego teamu Eric Boullier powiedział niedawno, że przyszłość Pietrowa jest w jego rękach . Najpewniej oznacza to, że albo kierowca zacznie zdobywać punkty, albo będzie musiał pożegnać się z zespołem. W przypadku tej drugiej ewentualności Renault będzie potrzebowało nowego kierowcy na sezon 2011. Poszukiwania już trwają - w kręgu zainteresowań dynamicznie rozwijającego się teamu jest kilka znanych nazwisk.

Kimi Raikkonen

Kierowca, który opuścił zespół Ferrari rok przed wygaśnięciem kontraktu, próbuje swych sił w rajdach samochodowych. Nie idzie mu tam jednak tak dobrze, jak by tego oczekiwał i jest prawdopodobnym, że wróci do F1. Czy do Renault?

Według włoskiego magazynu "Autosprint" , za takim rozwiązaniem optuje mocno właściciel Renault Gerard Lopez. Sam Raikkonen oznajmił zaś, że kwestia jego powrotu do Formuły 1 jest sprawą otwartą.

Tworzylibyśmy mocny skład - mówi zaś Kubica.

Sebastien Buemi

A może Renault zatrudni mniej znanego, ale robiącego błyskawiczne postępy 21-letniego Szwajcara Sebastiena Buemiego?

- Sebastien jest na liście naszych potencjalnych kierowców w 2011 roku - przyznał szef zespołu Eric Boullier. - Ma nawet na niej swoje specjalne miejsce, bo znam go bardzo dobrze i prywatnie bardzo go lubię - dodał.

Nick Heidfeld

Kubica jeździł z Heidfeldem w BMW i mimo kilku zgrzytów, tworzyli wtedy bardzo szybką i skuteczną parę. Teraz Niemiec jest tylko rezerwowym kierowcą Marcedesa i rozgląda się za nowym pracodawcą. Nick jest bardzo regularny i zapewniłby francuskiemu teamowi regularny strumień punktów. Zwiększyłby także presję na Kubicy, który ze strony Pietrowa nie czuje żadnego zagrożenia.

Heikki Kovalainen

"Przegląd Sportowy" donosi, że kierowca słabego Lotusa szuka miejsca w mocniejszym teamie. Fin jeździł już w Renault, gdzie odnotował kilka dobrych występów, zmienił jednak zespół na McLarena. Stąd odszedł do Lotusa, gdzie zdecydowanie marnuje swój talent.

Mark Webber

Co prawda podpisał już kontrakt z Red Bullem na sezon 2011, ale ostatnio między nim a teamem nie układało zbyt dobrze. Po wyścigu o GP Wielkiej Brytanii powiedział nawet, że nigdy by nie podpisał kontraktu, gdyby wiedział, że jego sytuacja w Red Bullu będzie tak trudna. Czy Renault ma szanse zatrudnić Australijczyka, który jest właśnie w trakcje jednego z najlepszych sezonów w karierze?

Adrian Sutil

Nieoficjalnie mówi się także o zainteresowaniu Renault kierowcą Force India Adrianem Sutilem. Ponoć Eric Boullier , szef francuskiego teamu, rozmawiał z młodym Niemcem już podczas GP Europy w torze w Walencji. Sam Sutil, pytany o ewentualny transfer, odpowiadał: - Bardzo dobrze czuję się w Force India.

Renault z F-ductem ?

Więcej o:

Komentarze (0)

F1. Kto obok Kubicy? Jest w czym przebierać

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).