• Link został skopiowany

Robert Kubica doceniony za manewr na Russellu! Tylko raz w sezonie był oceniony wyżej

Robert Kubica w wyścigu o GP Meksyku zajął 18. miejsce, jednak dziennikarze zagranicznych portali docenili wyścigowe tempo Polaka i znakomity manewr wyprzedzenia na George'u Russellu. Dotychczas lepsze oceny zebrał tylko za występ w GP Niemiec, gdy zdobył jedyny punkt w tym sezonie.
eMotor Racing - Formula One World Championship - Japanese Grand Prix - Preparation Day - Suzuka, Japan
Williams Racing / Williams Racing

Na 23. okrążeniu Kubica zjechał do alei serwisowej. Zaliczył jednak bardzo słaby pit-stop i wrócił na tor za Russellem. Natychmiast podjął walkę z Brytyjczykiem, ostatecznie wypchnął go poza tor i wyprzedził. Wielu ekspertów zwróciło uwagę na ten moment GP Meksyku, zaznaczając, że Kubica popisał się bardzo dobrym manewrem, w starym stylu. Russell z kolei określił je jako „bardzo agresywne”.

Zobacz wideo poniżej, w którym Robert Kubica opowiada o swoich planach na przyszły rok:

Zobacz wideo

Zagraniczni dziennikarze docenili postawę Roberta Kubicy, który choć wyprzedził w znakomitym stylu George'a Russella, z powodu przebitej opony skończył wyścig za Brytyjczykiem. - Historia wyścigu pokazała, jak nieprzewidywalny jest Williams. Polak nagle stał się tak samo szybki jak Russell. Trzymał go w ryzach, dopóki z powodu zbyt długiego pit-stopu nie znalazł się za nim. Jednak Kubicy udało się ponownie go wyprzedzić. Dopiero przebita opona sprawiła, że znowu znalazł się za Brytyjczykiem - napisali dziennikarze "Auto Motor und Sport", przyznając Kubicy ocenę "7" za jego jazdę w GP Meksyku.

Taką samą ocenę przyznali Kubicy dziennikarze "Autosportu". - Ponad sekunda ze straty Kubicy do Russella w kwalifikacjach (1,356 s) powstała w drugim sektorze, gdzie Kubica cierpiał w szybkich zakrętach. Ale był znacznie lepszy w wyścigu, dwukrotnie wyprzedzając Russella - drugi raz po słabym pit-stopie - zanim spadł za niego po zmianie opon spowodowanych przebiciem jednej z nich. Po trudnych kwalifikacjach, wrócił i dwukrotnie wyprzedził Russella - kapitalnie opóźniając hamowanie w zakręcie 6 - napisano w uzasadnieniu.

Dotychczas Robert Kubica został wyżej oceniony tylko raz w tym sezonie - po GP Niemiec. Wówczas doceniono bezbłędną jazdę Polaka, któremu zagraniczne media przyznawały "8", podkreślając, że był jednym z nielicznym zawodników, który nie popełnił żadnego błędu i wykorzystał jedyną okazję do zdobycia punktu w tegorocznej rywalizacji.

Więcej o:
Dodawanie komentarzy zostało wyłączone na czas ciszy wyborczej