• Link został skopiowany

Justyna Kowalczyk zebrała się na wyznanie. Aż serce pęka

W zeszłym roku Justynę Kowalczyk-Tekieli spotkała ogromna tragedia. Jej mąż - Kacper Tekieli - zginął podczas lawiny w Szwajcarii. Od tego czasu pięciokrotna medalistka olimpijska stara się pielęgnować o nim pamięć. Teraz podzieliła się przemyśleniami o swoim małżeństwie. "Byliśmy ludźmi, którzy się bardzo kochali. Śmierć Kacpra to najgorsze, co mnie w życiu spotkało" - powiedziała.
Justyna Kowalczyk-Tekieli
Screenshot: https://www.youtube.com/watch?v=ZOtKcriZCK8

Kacper Tekieli był polskim alpinistą. Justynę Kowalczyk-Tekieli poślubił w 2020 roku. Niemal równo rok później parze urodził się syn Hugo. Tekieli zginął 17 maja 2023 roku podczas ataku na szczyt Jungfrau w Szwajcarii - chciał zdobyć wszystkie alpejskie czterotysięczniki.

Zobacz wideo Momenty Roku 2024. Aleksandra Mirosław dokonała wielkiej rzeczy. "Na kolejnych igrzyskach to ona zdobędzie złoto"

Piękne słowa Kowalczyk o zmarłym mężu. "Byliśmy ludźmi, którzy bardzo się kochali"

Justyna Kowalczyk-Tekieli nie kryje ogromnych emocji, które przeżywa po śmierci męża. Pielęgnuje pamięć o nim, regularnie mówi o tym, jakim był człowiekiem. Teraz zabrała głos w rozmowie z oficjalnym kanałem Tatrzańskiego Parku Narodowego. Głównym tematem rozmowy była psychika w górach. Multimedalistka olimpijska przyznała, że po śmierci męża szukała wyciszenia właśnie w Tatrach. - Na szczęście znam w Tatrach takie miejsca, gdzie nie ma dużo ludzi. Mogłam tam wybiec, mogłam tam popłakać na głos, mogłam się wydrzeć, żeby nikt mnie tam nie oceniał. Mogłam się tak zmęczyć, żeby być w transie. Każdy trening przez następny rok to był trans. Biegłam, ile dałam rady. Miałam kontuzje. To mnie oczyszczało. Ten rok poświęciłam, żeby jeździć w miejsca, które razem widzieliśmy - powiedziała.

 

Śmierć Kacpra nazwała najgorszym zdarzeniem w życiu. - W życiu domowym byliśmy dobrym małżeństwem. Po prostu. Byliśmy ludźmi, którzy bardzo się kochali. Śmierć Kacpra to najbardziej kształtujące i najgorsze, co mnie w życiu spotkało. I nic gorszego mnie nie spotka - stwierdziła.

Obecnie najważniejszą osobą w jej życiu jest trzyletni syn Hugo. W mediach społecznościowych Justyna Kowalczyk-Tekieli regularnie pokazuje zdjęcia z ich wspólnych wypraw w góry.

Więcej o:

WynikiTabela

Terminarz

Klasyfikacja - Puchar Świata 2024/2025

Pkt

1
Daniel Tschofenig
1805
2
Jan Hoerl
1652
3
Stefan Kraft
1290
4
Anze Lanisek
1056
5
Pius Paschke
1006
6
Gregor Deschwanden
996
7
Andreas Wellinger
989
8
Johann Andre Forfang
955
9
Ryoyu Kobayashi
910
10
Domen Prevc
776
11
Maximilian Ortner
726
12
Kristoffer Sundal
678
13
Karl Geiger
638
14
Paweł Wąsek
612
15
Michael Hayboeck
587
16
Timi Zajc
572
17
Marius Lindvik
474
18
Manuel Fettner
458
19
Ren Nikaido
444
20
Halvor Egner Granerud
267
21
Aleksander Zniszczoł
267
22
Tate Frantz
266
23
Artti Aigro
245
24
Philipp Raimund
242
25
Naoki Nakamura
212
26
Benjamin Oestvold
211
27
Valentin Foubert
173
28
Kevin Bickner
171
29
Władimir Zografski
165
30
Lovro Kos
158
31
Markus Mueller
157
32
Kamil Stoch
157
33
Killian Peier
132
34
Fredrik Eirinsoenn Villumstad
127
35
Dawid Kubacki
122
36
Antti Aalto
116
37
Jakub Wolny
111
38
Markus Eisenbichler
88
39
Piotr Żyła
80
40
Yevhen Marusiak
76
41
Sakutaro Kobayashi
76
42
Stephan Embacher
72
43
Stephan Leyhe
72
44
Yukiya Sato
69
45
Zak Mogel
59
46
Alex Insam
55
47
Robin Pedersen
47
48
Robert Johansson
32
49
Niko Kytoesaho
28
50
Felix Hoffmann
27
51
Eric Belshaw
26
52
Danil Vassilyev
13
53
Maciej Kot
13
54
Yanick Wasser
13
55
Fatih Arda Ipcioglu
12
56
Adrian Tittel
11
57
Jason Colby
11
58
Keiichi Sato
10
59
Eetu Nousiainen
7
60
Ilya Mizernykh
6
61
Rok Masle
5
62
Soelve Jokerud Strand
5
63
Ziga Jelar
4
64
Roman Koudelka
3
65
Kasperi Valto
2
65
Rok Oblak
2
67
Simon Ammann
2
68
Tomas Kuisma
1
68
Andrew Urlaub
1
68
Clemens Aigner
1

Komentarze (2)

Justyna Kowalczyk zebrała się na wyznanie. Aż serce pęka

telewy1
6 miesięcy temu
Rozumiem Pani smutek, odejście kochanej osoby to tragedia. I to nie prawda, że się zapomina. Po prostu po tym życie nigdy nie jest już takie same. Pozdrawiam Wielką Mistrzynię.
drvx
6 miesięcy temu
Kiedy skończycie tę tekielową mydlana opere?
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).