• Link został skopiowany

0:6 w 26 minut! To była deklasacja. Muchova totalnie rozbita

Karolina Muchova była o krok od awansu do finału halowego turnieju w Linzu. Jednak w półfinale zderzyła się ze ścianą w postaci Jekatieriny Aleksandrowej. Szczególnie bolesny mógł być dla Czeszki pierwszy set, przegrany w niespełna pół godziny. W drugim nie zdołała odwrócić wyniku i ostatecznie poległa 0:6, 4:6.
Karolina Muchova
zrzut ekranu z https://www.youtube.com/watch?v=MHUqQM9QJbw

Karolina Muchova (19. WTA) od początku sezonu gra w kratkę. Z Australian Open odpadła już w drugiej rundzie, ale początek turnieju w Linzu, gdzie była "jedynką", mógł zwiastować przełom. Jednak po pokonaniu Sary Sorribes Tormo (99. WTA) oraz Anastasii Potapowej (33. WTA) wpadła na Jekatierinę Aleksandrową (30. WTA) i otrzymała bolesną lekcję tenisa.

Zobacz wideo

Karolina Muchova rozbita w pierwszym secie meczu z Jekatieriną Aleksandrową w Linzu

Czeszka rozpoczęła półfinał od własnego podania przegranego do zera. Co prawda mogła szybko zaliczyć przełamanie powrotne, gdyż miała dwa break pointy, lecz straciła cztery punkty z rzędu i zrobiło się 0:2. A w trzech kolejnych gemach łącznie wygrała pięć akcji i znalazła się pod ścianą. Próbowała jeszcze wrócić do gry i nawet wywalczyła break point, lecz go nie wykorzystała. W efekcie Aleksandrowa po 26 minutach wygrała partię 6:0.

Muchova otrząsnęła się w drugim secie, tyle że w nim ponownie nie wykorzystywała swoich szans. W czwartym gemie miała piłkę na wagę przełamania, którą zmarnowała. Niedługo później wyszło jej to bokiem.

Zobacz też: Wielki sukces Polaków! Mamy awans w Pucharze Davisa

Karolina Muchova zaprzepaściła szansę. Jekatierina Aleksandrowa o tytuł w Linzu zagra z Ukrainką

Później Aleksandrowa stanęła przed szansą na przełamanie. I w przeciwieństwie do wyżej notowanej rywalki nie miała litości, przez co wyszła na prowadzenie 4:3. A że potem przy własnym podaniu nie straciła już nawet punktu, to odniosła zwycięstwo 6:0, 6:4. Spotkanie trwało 75 minut.

W finale halowego turnieju WTA 500 w Linzu rozstawiona z numerem czwartym Jekatierina Aleksandrowa zmierzy się z Ukrainką Dajaną Jastremską (72. WTA), turniejową "piątką", która w półfinale ograła 6:1, 6:4 Clarę Tauson (39. WTA).

Więcej o:

Komentarze (3)

0:6 w 26 minut! To była deklasacja. Muchova totalnie rozbita

omniscio
4 miesiące temu
"poległa 0:6, 4:6" w tenisie nie ma takiego wyniku. prawdopodobnie chodzilo wam o 6:0, 6:4.
narew
4 miesiące temu
Niektórzy komentatorzy lubują się w grze wszechstronnej i wyrafinowanej i nawołują do tego aby Iga grała tak jak Muchova i Krejcikova. To jest świetny przykład co może zrobić z taką tenisistką inna grająca silnie i płasko. Aleksandrowa mogła mieć wyjątkowo dobry dzień, a Muchowa wyjątkowo slaby dzień, tak samo jak Keys miała 12 meczy bardzo dobrych. Jednak fakt pozostaje taki sam; dobra zawodniczka grająca siłowo nie daje szans zawodniczce grającej tak jak w poprzednich dekadach tenisa.
nonsensowa
4 miesiące temu
Zderzyła się ze scianą? ona niewidoma czy co?
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).