Choć minęły już dwa dni, tą informacją cały czas żyje świat tenisa. W czwartek okazało się, że Iga Świątek otrzymała pozytywny wynik testu antydopingowego, o czym poinformowała Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa. "W jej organizmie wykryto śladowe ilości trimetazydyny. Tenisistka wykazała swoją niewinność i w wyniku właśnie zakończonego postępowania została zawieszona tylko na miesiąc" - pisał Łukasz Jachimiak, dziennikarz Sport.pl.
Teraz na temat zawieszenia Igi Świątek wypowiedział się Dmitrij Wasiljew, dwukrotny mistrz olimpijski w biathlonie w sztafecie (1984 rok w Sarajewie i 1988 w Calgary). Rosjanin wieszczy spisek i kpił sobie z miesięcznego zawieszenia Polki.
- Wszystko jest dla mnie oczywiste w sprawie zawieszenia Świątek. Głównym argumentem jest to, że na czele WADA stoi Polak Witold Bańka. To wystarczy, aby nałożyć na sportowca absurdalną karę. Wydaje mi się, że nawet jeśli u naszych zawodników zostanie wykryta sól spożywcza, to zostaną oni całkowicie zawieszeni – grozi im czteroletnia dyskwalifikacja, a nawet dożywotnia dyskwalifikacja. Pewnego dnia jeden z zachodnich sportowców zostanie przyłapany na stosowaniu sterydów anabolicznych i nic mu się nie stanie. Nawet wyjaśnienia takie jak całowanie się po tym, jak partner zażył kokainę, zostaną przyjęte jako rozsądny argument. To hańba dla całego ruchu olimpijskiego - powiedział Dmitrij Wasiljew dla "VseProSport".
Iga Świątek w tym roku wygrała pięć turniejów - w Dausze, Indian Wells, Madrycie, Rzymie oraz ten najbardziej prestiżowy Roland Garros.
Polka zakończyła 2024 rok bilansem: 65 zwycięstw i 9 porażek.
- Coraz więcej sportowców wpada na nieświadomym dopingu, bo laboratoria mają superczuły sprzęt. Ale dowieść czystych intencji jest trudno. Idze Świątek pomogło, że jako liderka WTA jest często testowana - pisał Paweł Wilkowicz, redaktor naczelny Viaplay.
Komentarze (18)
Świątek pod ochroną?! Już zwęszyli spisek. "To jest oczywiste. Hańba"
Kierowana przez Witolda Bańkę Światowa Agencja Antydopingowa domaga się zawieszenia lidera światowego rankingu ATP - Jannika Sinnera, u którego w marcu wykryto w organizmie niedozwolone substancje.
Https://wiadomosci.radiozet.pl/sport/witold-banka-zareagowal-ws-dopingu-jannika-sinnera-skierowal-sprawe-do-cas