Świat poruszony po decyzji Nadala. Niesamowite, co o nim piszą

Czytając w zagranicznych media o końcu kariery Rafaela Nadala, pewnie niejednej osobie może zakręcić się łezka w oku. - Niewielu osobowości było tak rozpoznawalnych przez wszystkie pokolenia, od babć po wnuczki - np. pisze "AS".

To była najważniejsza sportowa informacja czwartkowego dnia. Legenda tenisa, 22-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych - Hiszpan Rafael Nadal ogłosił zakończenie sportowej kariery. "To były trudne lata, nie mogłem grać bez ograniczeń" - przekazał w specjalnie zamieszczonym w mediach społecznościowych materiale wideo.

Zobacz wideo Świątek bez trenera! Pożegnała się z Wiktorowskim

Światowe media rozpływają się nad Nadalem. "Najbardziej bolesne "Cześć do wszystkich" 

Światowe media oczywiście rozpisują się o końcu kariery Rafaela Nadala. Na większości z nich jest to najważniejsza, główna informacja. Większość z nich oczywiście przypomina, co dla tenisa zrobił hiszpański tenisista, często padają słowa: "Król Paryża". Przepiękne słowa, chwytające za serce o tenisiście napisał dziennik "AS".

- Rafael Nadal ogłasza odejście z tenisa po 22 latach w elicie, z 22 tytułami wielkoszlemowymi i 92 tytułami ATP w swojej karierze. Ostatni raz zagra w Pucharze Davisa. To jest dzień, którego nikt nie chciał, żeby nastąpił. Po ekscytowaniu milionów ludzi w Hiszpanii i na całym świecie Nadal zawiesza rakietę. Niewielu sportowcom udało się przekazać tyle wrażeń, co Nadalowi: szczęście, euforia, zdumienie, niedowierzanie, napięcie, zmartwienie, płacz, radość i smutek. Niewielu osobowości było tak rozpoznawalnych przez wszystkie pokolenia, od babć po wnuczki - pisze hiszpański dziennik "AS".

- Nadszedł dzień. Ten, którego wszyscy się spodziewali, ale nikt nie chciał się spodziewać. Nadal odchodzi. Jeden z wielkich mitów, które pozostaną na zawsze w odwiecznej debacie o byciu najlepszym sportowcem w historii hiszpańskiego i światowego sportu - dodaje "Sport".

- Gość, którego kochała cała Hiszpania, odchodzi z tenisa. Był symbolem tenisa, ale też niesamowitej walki. Nadal odchodzi jako władca kortów ziemnych, niekwestionowany dominator najtrudniejszej nawierzchni i z pieczęcią największego konkurenta, zdolnego zaatakować panowanie Federera i opierać się wielkiemu Djokoviciowi - pisze "El Pais".

Inne zagraniczne, ale nie hiszpańskie media, też rozpływają się nad zachwytami nad Rafaelem Nadalem.

- Legenda tenisa mówi "Adios". Nadal jest jednym z największych tenisistów wszech czasów, królem gliny, wielkim wojownikiem - dodaje niemiecki dziennik "Bild".

- Nadal jest największym graczem w historii tenisa, a niektóre z jego osiągnięć prawdopodobnie nigdy nie zostaną pokonane. Lista jego osiągnięć jest zbyt długa, aby to wszystko wymienić - pisze "Tennis-infinity".

- Najbardziej bolesne "Cześć do wszystkich" przychodzi do fanów. Tego tenisisty nie zapomni się nigdy - uważa "Puntodebreak".

- Nadal kończy swoją zadziwiającą karierę. Hiszpan ma jeden z najbogatszych życiorysów w sporcie i odejdzie w roli jednego z największych tenisistów w historii, ale także jako jeden z największych ambasadorów w historii tego sportu - pisze "Tennisworldusa".

Gdy wchodzimy na stronę dziennika "L'Equipe", czyli największego we Francji, w kraju, w którym Nadal odniósł największe sukcesy na Roland Garros, od razu jest wielka informacja o Nadalu, odnośnik do wideo z jego pożegnania i duży napis: Adios Rafa [żegnaj - red.].

Pożegnanie Nadala
Pożegnanie Nadala Screen L'Equipe

Nie zabrakło również w tekstach podziękowań dla Nadala.

- Nadal jest wyjątkowym mistrzem, wyjątkowym człowiekiem. Wszystko, co musimy zrobić, to cieszyć się nim do końca roku. Rafa jest tenisem, cały tenis, dziękujmy mu! - czytamy w "Welovetennis".

- 20 lat temu Nadal pojawił się w światowym tourze i szybko zakwestionował dominację Rogera Federera, będąc jednym z największych nastolatków tenisa. Ich rywalizacja, podkreślona przez kontrastujące style gry i podejścia, rozpoczęła globalne zainteresowanie sportem i wywoła to, co wielu uważa za złotą erę męskiego tenisa. Pomimo problemów fizycznych Nadal cieszył się niesamowitą długowiecznością. Dziękujemy! - pisze "The Guardian".

My - redakcja Sport.pl dołączymy do podziękowań - Dzięki za wszystko Rafa! Byłeś, jesteś i będziesz wielki!

Więcej o: